Jaki upiec tort dla trzynastolatka uwielbiającego wszelkiego
typu batony, batoniki i inne słodkości? Pomysł podsunęła mi siostra, a ja
trochę pogłówkowałam, poszperałam w Internecie i wyszło mi takie cudo! Trzeba
przyznać, że tort nie tylko świetnie się prezentuje, ale i smakowo jest
rewelacyjny. Mega mocno czekoladowy, z wyczuwalnymi kawałkami batoników Mars.
Pychota!
Biszkopt x 3:
- 2 jajka
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki mąki
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka kakao
Krem czekoladowy:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 250 ml śmietany kremówki 36%
Krem z batonikami
Mars:
- 200 ml śmietany kremówki 36%
- 5 g żelatyny
- 3 batony Mars
- 50 g mlecznej czekolady
Syrop do
nasączania:
- 100 ml wody
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka rumu
Polewa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki masła
- 100 ml śmietany kremówki 36%
Dekoracja:
- 200 ml śmietany kremówki 36%
- 1 łyżka cukru pudru
- barwnik spożywczy w kolorze żółtym i czerwonym
Biszkopt: Białka oddzielić od żółtek i ubić na
sztywno. Nadal ubijając stopniowo dodawać cukier, żółtka i olej. Na sam koniec
wsypać przesianą mąkę i kakao mieszając na najwolniejszych obrotach miksera
tylko tyle, aby składniki się połączyły. Masę przełożyć do blaszki o wym. 15 x 28 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem
rozgrzanym do 1700C przez ok. 15 min.
Identycznie pieczemy 2 kolejne biszkopty.
Krem czekoladowy: 200 ml śmietany podgrzewamy na
małym ogniu, dodajemy połamaną czekoladę i mieszamy do momentu aż się rozpuści.
Należy pilnować aby masa się nie zagotowała. Przestudzoną masę chłodzimy w
lodówce przez 2-3 godz. Po tym czasie ubijamy mikserem pozostałe 50 ml kremówki
i cały czas miksując dodajemy po jeden łyżce schłodzonej masy czekoladowej, aż
do powstania puszystego, jednolitego kremu.
Krem z batonami Mars: Żelatynę rozpuszczamy w ¼ szklanki
wrzącej wody, mieszamy i lekko studzimy. Czekoladę ścieramy na dużych oczkach
tarki a batony Mars kroimy w niewielką kostkę. Śmietanę ubijamy na sztywno i wciąż
ubijając wlewamy przestudzoną, ale wciąż lekko ciepłą żelatynę. Wsypujemy
startą czekoladę i pokrojone batony, mieszamy.
Syrop do nasączania: Wodę mieszamy z cukrem, sokiem z
cytryny i rumem.
Polewa czekoladowa: Śmietanę podgrzewamy na małym
ogniu, dodając połamaną czekoladę i masło. Mieszamy do rozpuszczenia się
składników. Nie gotujemy! Odstawiamy do przestudzenia.
Wykonanie: Na przygotowanej tacy układamy pierwszy
biszkopt. Nasączamy go 1/3 przygotowanego syropu i wykładamy cały krem
czekoladowy. Przykrywamy go drugim biszkoptem, nasączamy go syropem i wykładamy
krem z batonami Mars. Na wierzch kładziemy trzeci biszkopt, lekko ścinamy mu wszystkie rogi aby miały zaokrąglony kształt, nasączamy go i
całość smarujemy polewą czekoladową. Chłodzimy w lodówce.
Dekoracja: Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem
pudrem. 1/3 masy przekładamy do innego naczynia, dodajemy żółty barwnik i
miksujemy. Do pozostałej masy dodajemy barwnik czerwony.
Żółty barwnik nakładamy do szprycy z okrągłą końcówką i
robimy kontury napisu Mars. Środek wypełniamy masą w kolorze czerwonym.
Inspiracja smakowa z tej strony.
Świetny:)Zjadłabym taki:)
OdpowiedzUsuńPalce lizac! Swietny pomysl:)
OdpowiedzUsuńczaderski!
OdpowiedzUsuń