Słone orzeszki w słodkim karmelu pod chłodną,
orzeźwiającą pianką serową – poezja! Muszę jednak uczciwie przyznać, że z tym sernikiem, a właściwie z masą
karmelową miałam nie lada problem – pierwszą spaliłam, a druga wyszła za jasna.
Pewnie łatwiej byłoby dodać gotowego karmelu;).
Niemniej jednak prezentacja i smak tego oryginalnego sernika rekompensują
wszystkie niepowodzenia i trudności. Zachęcam do zmierzenia się z tym cudem!
- 450 g kakaowych herbatników*
- 280 g masła
- 1 ½ szkl. cukru
- 190 ml wody
- 250 ml śmietany kremówki 36%
- 150 – 200 g solonych orzeszków ziemnych
- 600 g waniliowego serka homogenizowanego
- 250 ml śmietany kremówki 36%
- 150 g białej czekolady
- ½ szkl. cukru pudru
- 5 łyżeczek żelatyny
- 100 g mlecznej czekolady
- 1 łyżka śmietany kremówki
Spód: Herbatniki mielimy w malakserze lub jak
najdrobniej kruszymy własnym sposobem. Masło rozpuszczamy, lekko studzimy i łączymy
z herbatnikami. Powstałą masą wylepiamy dno i boki tortownicy o średnicy 25-26
cm. Formę możemy wcześniej wyłożyć folią aluminiową. Tak przygotowany spód
wstawiamy do lodówki na ok. 30 min.
Masa karmelowa: Cukier wsypujemy do garnka z grubym
dnem, zalewamy wodą i podgrzewamy na małym ogniu do czasu aż cały cukier się
roztopi. Następnie ogień zwiększamy i gotujemy przez ok. 20 min. mieszając i
uważając, zwłaszcza pod koniec gotowania, aby karmel się nie przypalił. Kiedy
masa zacznie gęstnieć i przybierze kolor karmelowy wlewamy do niej śmietanę
kremówkę i cały czas mieszając podgrzewamy jeszcze przez ok. 5 min. Karmel
lekko studzimy, mieszamy z orzeszkami i wylewamy na schłodzony spód
herbatnikowy. Wstawiamy do lodówki na ok. 30 min.
Masa serowa: Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej. Studzimy i miksujemy z serkami, kremówką i cukrem pudrem. Żelatynę
rozpuszczamy w ¼ szklanki wrzącej wody. Lekko studzimy i łączymy z masa serową.
Dobrze miksujemy i wylewamy na masę karmelową. Chłodzimy w lodówce prze co
najmniej 1 godzinę, a najlepiej przez całą noc.
Polewa: Czekoladę ze śmietanką rozpuszczamy w kąpieli
wodnej i fantazyjnie wylewamy na schłodzony sernik. Ponownie chłodzimy w
lodówce.
* jeśli nie mamy herbatników kakaowych możemy użyć zwykłych,
a stopione masło przed połączeniem z nimi mieszamy z 2 łyżkami kakao.
robiłam podobny - pyszny!
OdpowiedzUsuńSuper. Dziękuje za fajny wpis w akcji ciasta bez pieczenia :)
OdpowiedzUsuń