Zapraszam na jesienne ciasto z darami ogrodu. Pełne jabłek, marchewki i bakalii. Soczyste i aromatyczne. Z czystym sumieniem można zjeść solidny kawałek!
Składniki na tortownicę o średnicy 24 cm:
- 3 duże jajka
- ¾ szklanki cukru trzcinowego
- ½ szklanki oleju
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 średnie jabłka + 1 duże na wierzch
- 1 szklanka mieszanki studenckiej (lub dowolnych bakalii)
- 1 szklanka tartej marchewki, odciśniętej (ok 200 g)
- cukier puder do posypania
Dwa jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w drobna kostkę. Mieszamy z łyżeczką mąki ziemniaczanej.
Szklankę mieszanki bakaliowej (orzechy, migdały, rodzynki, żurawina, itp.) siekamy nożem na mniejsze kawałki. Mieszamy z łyżeczką mąki ziemniaczanej.
Jajka ubijamy z cukrem trzcinowym na jasną, puszystą masę. Cały czas miksując stopniowo wlewamy olej. Następnie w dwóch porcjach wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i przyprawą do piernika miksując na najniższych obrotach miksera, tylko tyle, aby składniki dobrze się połączyły. Na koniec wsypujemy marchewkę, bakalie i jabłka. Mieszamy łyżką i przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Trzecie jabłko obieramy i kroimy na cienkie plasterki. Układamy na powierzchni ciasta.
Pieczemy 50 – 60 minut w piekarniku nagrzanym do 1800C (lub do 1650C z termoobiegiem).
Po przestudzeniu oprószamy cukrem pudrem.