Muffinki piekę często, bo wszyscy je lubimy. Zwykle
korzystam z wypróbowanych przepisów, ale ten wyjątkowo powstał jako eksperyment
po przerobieniu przepisu na jedno z moich ulubionych ciast. I był to bardzo
udany eksperyment! Pysznie smakują, długo pozostają świeże i oryginalnie
wyglądają, bo wierzch charakterystycznie zapada się pod ciężarem sera. Polecam!
Składniki na ok. 15 szt.
- ¾ szkl. mąki
- ¾ szkl. cukru
- 3 łyżki kakao
- 125 g margaryny
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 2 łyżki wody
Masa serowa:
- 250 g białego sera
- 1 żółtko
- 1 cukier waniliowy
- 3 łyżki roztopionego masła
Margarynę,
cukier, kakao i wodę gotujemy przez 5 min. na wolnym ogniu. Po ostudzeniu
dodajemy jajka, miksujemy i wsypujemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
Mieszamy do połączenia się składników. Ser łączymy z żółtkiem, cukrem
waniliowym i masłem, miksujemy przy pomocy blendera na jednolitą masę. Formę do
muffinek wykładamy papilotkami i każdą napełniamy do połowy ciastem
czekoladowym. Na wierzch wykładamy po łyżce masy serowej. Pieczemy przez ok. 30
min. w piekarniku z termoobiegiem w temp. 1800C
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz