Efektowny tort wielowarstwowy o smaku czekoladowym, na
szczególne okazje. U nas szczególnych okazji pod dostatkiem więc piekłam go już
dwa razy. Jest pyszny, zachwycający i każdorazowo robi duże wrażenie na gościach,
którzy z zapałem liczą warstwy i odgadują kolejne smaki;) Najlepszy jest mocno
schłodzony. Przy jego wykonaniu inspirowałam się przepisem znalezionym w
gazecie „Przyślij przepis”, ale udoskonaliłam go przez dodanie dwóch kolejnych
warstw, aby był bardziej dostojny. W jego przygotowanie trzeba włożyć sporo
pracy i czasu, ale zapewniam, że trud się opłaca. Gorąco polecam!
Biszkopt kakaowy:
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 1 łyżka kakao
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
Biszkopt kokosowy:
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 3 łyżki wiórków kokosowych
Biszkopt cytrynowy:
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 1 łyżka kisielu cytrynowego (lub 1 łyżka mąki ziemniaczanej + skórka otarta z 1/2 cytryny)
Krem:
- 2 opakowania budyniu waniliowego
- 750 ml mleka
- 4 łyżki cukru
- 250 g masła
- 1 biała czekolada
- 1 gorzka czekolada
- 3 łyżki rumu
Do nasączania:
- 1 torebka herbaty earl grey
- ½ szkl. wrzącej wody
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 25 ml rumu
Polewa czekoladowa:
- 1 gorzka czekolada
- ½ szkl. śmietanki 30%
- 100 g cukru pudru
- 2 łyżki margaryny
Dekoracja:
- 200 ml śmietany kremówki 36%
- 1 łyżeczka cukru pudru
Biszkopty: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na
sztywno, pod koniec ubijania dodając stopniowo cukier i żółtka. Następnie
wsypujemy przesianą mąkę oraz kakao przy biszkopcie kakaowym, kawę przy kawowy,
wiórki kokosowe przy kokosowym i kisiel cytrynowy przy cytrynowym. Całość
mieszamy delikatnie szpatułką, do połączenia się składników.
Dno tortownicy o średnicy 22 – 24 cm wykładamy papierem,
boków niczym nie smarujemy i wylewamy ciasto. Każdy z biszkoptów pieczemy w piekarniku
z termoobiegiem rozgrzanym do 1700C przez ok. 12-15 min. Po tym
czasie wyjmujemy z piekarnika, studzimy, boki oddzielamy nożykiem i wykładamy
na ściereczkę.
Krem: Budynie mieszamy z cukrem i 1 szklanką mleka.
Pozostałe mleko zagotowujemy, wlewamy budyń i przez chwilkę gotujemy na wolnym
ogniu. Studzimy.
Masło ucieramy na puch, dodając stopniowo po 1 łyżce zimnego
budyniu a potem rumu. Miksujemy do momentu uzyskania jednolitej masy, bez
grudek. Krem dzielimy na dwie równe części.
Czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej, każdą oddzielnie. Studzimy.
Do pierwszej połowy kremu dodajemy czekoladę białą do drugiej gorzką.
Miksujemy. Do trzeciej miseczki odkładamy 1/3 kremu białego i 1/3 kremu
czekoladowego. Miksujemy. W ten sposób otrzymamy 3 kremy: biały, czekoladowy i
mieszany.
Do nasączania: Torebkę herbaty parzymy we wrzątku,
dodajemy cukier, sok z cytryny i rum. Mieszamy i studzimy.
Polewa czekoladowa: Śmietankę podgrzewamy i
roztapiamy w niej połamaną czekoladę, margarynę i cukier. Mieszamy do
połączenia się składników. Nie zagotowujemy. Studzimy.
Wykonanie: Każdy z biszkoptów nasączamy przygotowanym ponczem. Układamy w kolejności:
- biszkopt kawowy
- krem czekoladowy
- biszkopt kokosowy
- krem biały
- biszkopt kakaowy
- krem mieszany
- biszkopt cytrynowy
Całość smarujemy polewą czekoladową.
Śmietanę kremówkę ubijamy z cukrem pudrem i przy pomocy
szprycy dekorujemy tort wg własnego pomysłu.
piekny!!!
OdpowiedzUsuńJestem nim zauroczona :)
OdpowiedzUsuńAle mi apetytu narobiłaś. Wspaniały torcik, precyzyjny.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie :)
Ale cudo!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie złożone, kremowe torty, boski *__* Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńTakie wypieki przynoszą najwięcej satysfakcji, a smakują jak rajskie ciastko:)
OdpowiedzUsuńwow :D Poproszę taki na moje urodziny :)
OdpowiedzUsuńTyle różnych smaków w jednym torcie. Fajne :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła chociaż kawałek;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa uznania. Ten tort naprawdę jest ich wart! Pozdrawiam i życzę równie udanych wypieków!
OdpowiedzUsuńObłędny,ledwie się skończył a domownicy już pytają kiedy następny.Pozdrawiam,Monika
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakował! Pozdrawiam;)
UsuńA jak sądzisz gdyby warstwę kokosową zastąpić warstwą orzechową,czy byłoby równie smacznie?
OdpowiedzUsuńOrzechy bardzo dobrze komponują się z czekoladą, więc z pewnością będą tu dobrze pasowały. Sama chętnie wypróbuję ten pomysł następnym razem. Daj znać jak wyszło. Pozdrawiam;)
UsuńPomysł wypróbowany,goście zachwyceni,tort został zamówiony na roczek dla siostrzeńca więc chyba naprawdę smakował,dzieki za przepis,będę do ciebie zaglądać częściej w poszukiwaniu inspiracji.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper! Zapraszam jak najczęściej;)
UsuńTorcik pyszny...Pieklam bratu na urodziny w lutym a dzisiaj pieklam bratankowi na urodziny.Tak wszystkim smakowal...
OdpowiedzUsuńTen torcik jeszcze nikogo nie zawiódł;) Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam!
Usuńmam pytanko a czy do biszkoptów nie ma proszku do pieczenia?
UsuńStandardowo do biszkoptów nie dodaję proszku do pieczenia. Dobrze ubita piana z białek powoduje, że są wystarczająco puszyste. Proszę spróbować. Życzę powodzenia i pozdrawiam!
UsuńMam pytanie na jaką tortownice jest ten przepis?
OdpowiedzUsuńTak jak podałam w opisie - na tortownicę o średnicy od 22 do 24 cm. Osobiście zawsze piekę w takiej, która ma 24 cm.
Usuńzrobiłam na urodziny córki trzymając sie przepisu,opuszczając tylko jeden biszkopt bo wydawało mi się za dużo,wyszło cudo ,zjedzony szybciutko .dziekuje
OdpowiedzUsuńTo wielka radość, kiedy słyszę takie pozytywne słowa:) Życzę samych udanych wypieków również w przyszłości. Gorąco pozdrawiam!
UsuńPolecam wszystkim ! Robiłam na parapetówkę, wszystkim smakowało :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę, super przepis !!! Udało mi się identyczne cudo stworzyć dla Wnusi na roczek.Naprawdę zrobił wrażenie :-)) Bardzo dziękuję za inspirację i gorąco pozdrawiam, życząc dalszych "słodkich pomysłów"
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i cieszę się z Pani sukcesu! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam po dalsze inspiracje :))
UsuńA czy do kremu śmietankowego można dodać np truskawki? Bo u mnie są zwolennicy owoców w torcie ;)
OdpowiedzUsuńW tym torcie nie ma kremu śmietankowego, chyba że chodzi poprostu o najjaśniejszą warstwę z białą czekoladą. To kremy budyniowe na maśle, więc po schłodzeniu dość sztywne i moim zdaniem truskawki słabo tutaj pasują. Można ewentualnie pod każdy krem dać dżem truskawkowy. Świeże owoce sprawdzają się w tortach śmietankowych na bitej śmietanie. Aczkolwiek sama jestem zwolenniczką eksperymentów, więc spróbować z truskawkami można i tutaj, być może efekt będzie lepszy niż mi się wydaje;)
OdpowiedzUsuń