Rewelacyjnie pyszny piernik! Aromatyczny, puszysty i pełen
bakalii. A w domu zapachniało świętami!
- 250 g mąki pszennej tortowej
- 1 szkl. maślanki
- 1 szkl. cukru
- 125 g masła lub margaryny
- 2 duże jajka, oddzielnie żółtka i białka
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 30 g rodzynek
- 30 g suszonych moreli
Maślankę z cukrem podgrzewamy na niewielkim ogniu, od czasu
do czasu mieszając przez ok. 30 min, do momentu aż masa zgęstnieje i nabierze
karmelowego koloru. Powinna mieć konsystencję gęstego lukru. Pod koniec należy uważnie
pilnować aby się nie przypaliła. Zdejmujemy z ognia i do gorącej masy dodajemy
margarynę, mieszając do momentu jej rozpuszczenia. Studzimy.
Do zimnej masy dodajemy żółtka, mąkę, przyprawę do piernika
i sodę rozpuszczoną w 1 łyżce zimnej wody. Ciasto będzie bardzo gęste, więc
mieszamy tylko tyle, aby składniki dobrze się połączyły. Rodzynki i drobno
pokrojone morele sparzamy wrzątkiem, odciskamy i dodajemy do ciasta razem z
pianą ubitą z dwóch białek. Delikatnie mieszamy i przekładamy do keksówki natłuszczonej
i wysypanej bułką tartą o wymiarach 10 x 22 cm. Pieczemy w piekarniku z
termoobiegiem nagrzanym do 1800C przez ok. 45 min. Wystudzone ciasto
możemy oprószyć cukrem pudrem i udekorować morelami.
Inspiracja: Piernik na maślance z książki „Tradycyjna
kuchnia polska” Prószyński i S-ka z moimi dużymi zmianami.
oo, to dla mnie nowość ;)
OdpowiedzUsuńPiernik wyszedł pulchny i pyszny! Chociaż trochę dziwiłam się tej maślance z cukrem:)
OdpowiedzUsuń