Aby urozmaicić tradycyjne mielone, od czasu do czasu warto dodać
do nich warzyw. Poza tym, tak sprytnie ukryte, będą z chęcią pałaszowane przez
dzieci, które na co dzień ich unikają. Ja tym razem dodałam naszej ulubionej
kalarepy. Jej smak był subtelnie wyczuwalny, co dodało kotletom delikatnej
pikanterii. Chętnie będę wracała do tego pomysłu i polecała go innym!
- 400 g mięsa mielonego np. z łopatki
- 1 kalarepa
- 1 jajko
- 4 łyżki bułki tartej
- sól, pieprz
- olej
Kalarepę obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki.
Dodajemy do mięsa razem z jajkiem i bułką tartą. Przyprawiamy do smaku solą i
pieprzem i dobrze wyrabiamy.
Z masy mięsnej formujemy kotlety. Na patelni rozgrzewamy
olej i smażymy je z obu stron na rumiano.
świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńMielonych z kalarepą to ja jeszcze nie jadłem więc .... chętnie spróbuję !!!
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! Pyszne są też klopsiki z kalarepą w sosie pomidorowym (przepis również na blogu).
Usuń