Najlepszą propozycją do popołudniowej kawy u schyłku lata jest
sezonowe brownie ze śliwkami. Mocno czekoladowe, podkręcone kardamonem i
kuszące błyszczącą polewą. W zależności od nastroju kardamon można zamienić na
cynamon lub przyprawę do piernika. Bardzo polecam, bo to jedno z tych ciast,
które robi się w mig i zawsze się udaje.
- 160 g gorzkiej czekolady
- 130 g masła
- 100 ml mleka
- 2 duże jajka
- szczypta soli
- ¾ szklanki cukru
- 1 szklanka mąki
- 1 łyżka kakao
- ½ łyżeczki mielonego kardamonu
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g śliwek
- 40 g gorzkiej czekolady
- 40 ml śmietany kremówki 30%
Masło z mlekiem i czekoladą topimy na małym ogniu lub w kąpieli wodnej. Odstawiamy
do przestudzenia.
Jajka ubijamy z cukrem, do momentu aż nabiorą puszystości.
Dodajemy przestudzone masło z mlekiem i czekoladą, a następnie szczyptę soli,
kardamon i mąkę przesianą razem z kakao i proszkiem do pieczenia. Miksujemy.
Ciasto przelewamy do tortownicy o średnicy 22 cm. Śliwki
kroimy na połówki, wyjmujemy pestki i układamy na powierzchni ciasta, skórką do
dołu. Pieczemy 45 minut w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1600C
(lub do 1800C bez termoobiegu).
Polewa: Śmietankę podgrzewamy do momentu wrzenia. Czekoladę
drobno kroimy i zalewamy gorącą śmietanką. Odstawiamy na 5 minut, a następnie
mieszamy i polewamy przestudzone ciasto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz