niedziela, 3 sierpnia 2014

KOKOSOWA PYCHOTKA Z CZERWONĄ PORZECZKĄ




 Inspiracją do tego ciasta była dla mnie tradycyjna Pychotka, zwana też Panią Walewską. U mnie występuje jednak w kokosowej odsłonie ze świeżą czerwoną porzeczką. Ciasto wyszło tak pyszne, że aż nie znajduję słów by je właściwie opisać. Dwie warstwy kruchego ciasta, z soczystymi porzeczkami i kokosową bezą, połączone budyniowym kremem. Po prostu rozpływająca się w ustach pychotka!

Ciasto kruche:
  • 3 szklanki mąki
  • 200 g masła lub margaryny
  • ½ szklanki cukru
  • 6 żółtek
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Kokosowa beza:
  • 6 białek
  • 1 ½ szklanki cukru
  • 300 g wiórków kokosowych
Krem budyniowy:
  • 2 budynie waniliowe lub śmietankowe bez cukru
  • 750 ml mleka
  • 6 łyżek cukru
  • 200 g miękkiego masła
Dodatkowo:
  • 1 litr odszypułkowanych czerwonych porzeczek

Ciasto kruche: Do miski przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. Dodajemy pokrojone w kostkę, zimne masło oraz cukier i żółtka. Siekamy wszystko nożem, a następnie energicznie zagniatamy zwarte ciasto. Formujemy je w kulę, wkładamy do woreczka foliowego i wstawiamy do lodówki na ok. 30-60 min. Po tym czasie ciasto dzielimy na połowę i wylepiamy spody dwóch prostokątnych blaszek o wymiarach mniej więcej 22 x 35 cm, wyłożonych papierem do pieczenia. Na każdy spód wysypujemy po 0,5 litra czerwonych porzeczek.

Kokosowa beza: Białka ubijamy na sztywno, stopniowo dosypując cukier. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe i delikatnie mieszamy przy pomocy szpatułki. Na każdą z blaszek wykładamy po połowie masy, delikatnie rozsmarowując pianę na porzeczkach.
Obie blaszki, razem lub kolejno pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1700C (lub do 1900C bez termoobiegu) przez ok. 40 minut. Studzimy.

Krem budyniowy: Proszek budyniowy mieszamy z 250 ml mleka oraz 6 łyżkami cukru. Pozostałe mleko zagotowujemy, wylewamy budynie i przez chwilę gotujemy, mieszając do zgęstnienia. Studzimy. Miękkie masło miksujemy na jasny puch i wciąż miksując dodajemy po 1 łyżce zimnego budyniu. Krem wykładamy na jedno z upieczonych ciast. Drugie delikatnie wyjmujemy z blaszki i układamy na kremie. Ciasto chłodzimy w lodówce przez co najmniej 3 godziny.

Porzeczkowo mi 2014
Porzeczkowo mi 2014

7 komentarzy:

  1. Pyszne ciasto .. podoba mi się Twoja wersja :)
    Porwałabym jeden kawałeczek do kawusi :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. pieknie wyglada, ahh ja bardzo llubie ciasta z owocami i kokosem ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo smakowicie wygląda po modyfikacjach :) Zdecydowanie udana wersja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To musi być zabójczo pyszne!!! Muszę zrobić w weekend tym bardziej,że wszyscy u mnie uwielbiają Pychotkę!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. O jak pięknie wygląda, bardzo wykwintnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda pięknie i tak samo smakuje! zimą można wypróbować z mrożonymi porzeczkami z pińczowa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pewna, że w niedalekiej przyszłości zrobię to ciasto :]
    Wygląda i na pewno smakuje świetnie :]

    OdpowiedzUsuń