Kolejny smaczny pomysł na wykorzystanie białek. Puszyste, kokosowe
babeczki pełne soczystych porzeczek. Przygotowałam je z wcześniej zamrożonych
białek i bardzo polecam ten sposób. Kiedy zostaje mi 1 czy 2 białka, z którymi
nie mam co zrobić, pakuję je do woreczka i wkładam do zamrażalki. A kiedy
zbierze się więcej, powstają takie właśnie pyszne desery.
- 6 białek
- ¾ szklanki cukru
- 1 szklanka mąki + 1 łyżka
- 50 g wiórków kokosowych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 ml oleju
- skórka otarta z ½ cytryny
- 1 szklanka czerwonych porzeczek
Białka ubijamy na sztywno, dodając stopniowo cukier, a
następnie olej. Wsypujemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, wiórki
kokosowe i skórkę z cytryny startą na najdrobniejszych oczkach tarki.
Delikatnie mieszamy na najwolniejszych obrotach miksera. Porzeczki mieszamy z 1
łyżką mąki, dodajemy do masy i delikatnie mieszamy przy pomocy szpatułki lub
łyżki. Ciastem napełniamy papilotki do muffinek, do ¾ ich wysokości.
Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1700C
(lub do 1900C bez termoobiegu) przez 25 minut.
Robiłam coś podobnego z rabarbarem - boskie :) Twoje wyglądają prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńJakie piękne foremki:)
OdpowiedzUsuńPyszne babeczki robiłam już dwa razy, pulchne, lekkie, fantastyczne wykorzystanie białek, dodatek cytryny w połączeniu z porzeczką rewelacja. Polecam 🙂 Czy można użyć też zamrożoną porzeczkę?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale powinno się udać. Dodałabym porzeczki bez wcześniejszego rozmrażania prosto do ciasta. Pozdrawiam :)
Usuń