Bardzo lubię słodko-kwaśne sałatki z owocowym dodatkiem i
wciąż wymyślam ich nowe kombinacje. Sałatka z żurawiną naprawdę mi się udała i
smakowała bosko. Nie za ciężka, ale sycąca, z ryżem i gotowanym kurczakiem.
Wszystkie smaki po przegryzieniu tworzyły harmonijną całość. Polecam!
- podwójna pierś z kurczaka
- 200 g białego ryżu
- 1 duży por
- puszka kukurydzy konserwowej
- 100 – 120 g suszonej żurawiny
- 2 – 3 ogórki konserwowe
- 1 szklanka bulionu lub wody
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 łyżki soku z cytryny
Pierś z kurczaka myjemy i oprószamy solą i pieprzem.
Zalewamy szklanką lekkiego bulionu lub wody i gotujemy do miękkości (może być
też pierś z kury, na której ugotowaliśmy rosół). Studzimy i kroimy w niewielką
kostkę.
Ryż gotujemy w osolonym wrzątku do miękkości. Studzimy.
Z pora odcinamy zielone liście, resztę kroimy na połowę,
dokładnie płuczemy i drobno siekamy. Układamy na gęstym sicie.
Żurawinę wsypujemy do rondelka. Zagotowujemy ok. 700 ml
wody. Wrzącą wodą zalewamy żurawinę, tak aby była nią cała zakryta, a resztą
przelewamy por na sicie. Po ok. 5 minutach żurawinę odcedzamy.
Ogórki kroimy w drobną kostkę, a kukurydzę odcedzamy.
Do dużej miski wkładamy ryż, kurczaka, por, żurawinę, ogórki
i kukurydzę. Skrapiamy sokiem z cytryny, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem,
dodajemy majonez i jogurt naturalny. Wszystko razem dokładnie mieszamy. Gotową
sałatkę przekładamy do salaterek i odstawiamy do lodówki na co najmniej 1
godzinę, aby wszystkie smaki się przegryzły.
Pysznie wygląda twoja sałatka :) Jestem pewna, że smakowałaby mi :)
OdpowiedzUsuńTakiej sałatki jeszcze nie robiłam, muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń