To już ostatni dzwonek przed Świętami na pieczenie
tradycyjnych pierniczków, które potrzebują czasu, aby zmięknąć. Moich do Świąt,
jak zwykle, przetrwa bardzo niewiele, bo lubimy je chrupać nawet kiedy są twarde
jak kamyczki. Ale przynajmniej będzie pretekst do upieczenia następnych.
Przepis prosty i wypróbowany, a smak po prostu świąteczny. Zaprośmy całą
rodzinę do produkcji pierniczków!
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 ¼ szklanki cukru pudru
- 200 g płynnego miodu
- 125 g margaryny
- 1 jajko
- 1 łyżka kakao
- 2 łyżki przyprawy do pierników
- 1 ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 szklanka cukru pudru
- 2 – 3 łyżki gorącej wody
Mąkę z cukrem pudrem, kakao i sodą oczyszczoną przesiewamy
do miski. Dodajemy przyprawę do pierników, pokrojoną w kostkę margarynę, jajko
i płynny miód. Energicznie zagniatamy zwarte i sprężyste ciasto. Formujemy je w
kulę, wkładamy do foliowego woreczka i przez ok. 1 godzinę chłodzimy w lodówce.
Po tym czasie ciasto dzielimy na porcje, które rozwałkowujemy na stolnicy oprószonej
mąką na grubość ok. 3 – 5 mm. Foremkami wycinamy świąteczne kształty i układamy
je na blaszce wyłożonej matą lub papierem do pieczenia. Pieczemy po 9 – 10 minut
w piekarniku rozgrzanym do 1800C. Studzimy. Przez dzień lub dwa pozostawiamy pierniczki na tacy lub w otwartym pudełku, aby nabrały wilgoci z powietrza. Następnie przekładamy do zamkniętej puszki i przechowujemy do Świąt lub podjadamy na bieżąco. W dowolnym momencie dekorujemy lukrem.
Lukier: Cukier puder rozcieramy do gładkości z 2 – 3 łyżkami
gorącej wody. Przekładamy do rękawa cukierniczego z małą końcówką do pisania i
dekorujemy pierniczki wg własnej fantazji. Możemy to zrobić zarówno tuż po ich przestudzeniu, jak i po kilku dniach, kiedy będą już miękkie.
Wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie pierniczki
OdpowiedzUsuńSerdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji „Potrawy świąteczne” na zBLOGowanych. Gromadzimy tam wszystkie najciekawsze świąteczne potrawy.
OdpowiedzUsuńŚliczne pierniki! Szkoda, ze tylko jedno zdjęcie:)
OdpowiedzUsuń