czwartek, 11 grudnia 2014

SCHAB ZE ŚLIWKĄ W GALARECIE




Schab ze słodkim dodatkiem w postaci suszonej śliwki smakuje wybornie. Zalany galaretką i pięknie udekorowany będzie prawdziwa ozdobą każdego świątecznego stołu. Polecam!

  • ok. 1,5 kg schabu bez kości
  • ok. 100 g suszonych śliwek
  • 2 łyżki majeranku
  • sól, pieprz
  • 1 łyżka oleju
  • 2 łyżki żelatyny

Schab myjemy i osuszamy. Ostrym nożem, przez środek całego schabu wykonujemy niezbyt szerokie nacięcie, tworząc kieszonkę, do której wkładamy śliwki, ciasno, jedna przy drugiej. Mięso smarujemy z wierzchu olejem, oprószamy majerankiem, solą i pieprzem. Odstawiamy do lodówki na co najmniej 1 godzinę lub dłużej. Po tym czasie schab wkładamy do rękawa foliowego, z obu stron dobrze go związujemy, a od góry robimy kilka nakłuć igłą, dla ujścia pary. Mięso możemy też upiec w przykrytym naczyniu żaroodpornym, jednak wówczas należy pamiętać o dolaniu ok. ½ szklanki wody oraz o jej ewentualnym uzupełnianiu w trakcie pieczenia. Rękaw lub naczynie z mięsem umieszczamy na dużej blasze i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 2000C przez 1,5 godziny. 10 minut przed końcem pieczenia ostrożnie rozcinamy górną część rękawa, aby mięso mogło się przyrumienić.
Upieczony schab wyjmujemy z worka,  studzimy i kroimy w niezbyt grube plastry. Wytworzony w trakcie pieczenia sos przelewamy do garnka i studzimy w lodówce. Zbieramy nadmiar tłuszczu z powierzchni (jeśli jest mało klarowny możemy go też przelać przez gazę)  i dolewamy tyle wody, aby uzyskać ok. 1 litra płynu. Zagotowujemy i przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody i wlewamy do sosu. Plastry schabu układamy na półmiskach, dekorujemy wg uznania i zalewamy tężejącą galaretką. Odstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz