Wszyscy pieką babki z majonezem, więc mam i ja! Jest
niezwykle delikatna, puszysta, biszkoptowa, z delikatnym cytrynowym aromatem. Mam
wrażenie, że dodatek majonezu nadaje babce odrobinę wilgotności i sprężystości.
W smaku jest zupełnie niewyczuwalny, więc jeśli ktoś się jeszcze waha, to
zdecydowanie zachęcam do poczynienia tego eksperymentu. Przepis na podstawie
serwisu Winiary.
Życzę wszystkim zdrowych, kolorowych i smacznych Świąt Wielkanocnych!!!
- 5 jajek
- szczypta soli
- 1 szklanka cukru
- 5 łyżek majonezu
- ¾ szklanki mąki pszennej tortowej
- ¾ szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z ½ cytryny
- 1 szklanka cukru pudru
- sok z 1 cytryny
- cukrowe ozdoby
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na
sztywną i lśniąca pianę. Cały czas ubijając stopniowo dodajemy cukier, a
następnie po 1 żółtku i łyżce majonezu. Na koniec wsypujemy przesianą mąkę
tortową i ziemniaczaną, proszek do pieczenia i skórkę z cytryny. Delikatnie
mieszamy przy pomocy szpatułki, aby masa nie straciła puszystości. Ciasto
przelewamy do formy na babkę wysmarowanej masłem i oprószonej kaszą manną.
Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1600C (lub do
1800C bez termoobiegu) przez 45 minut. Ciepłą babkę
delikatnie wyjmujemy z formy na talerz (nadmiar ciasta od góry można delikatnie
ściąć, aby babka prosto stała) i studzimy. Na koniec smarujemy babkę lukrem z
cukru pudru i soku z cytryny, i dekorujemy cukrowymi ozdobami.
Potwierdzam bardzo pyszna babka,właśnie ją upiekłam mniam.....
OdpowiedzUsuńWow! Wygląda smakowicie :) Wesołych!
OdpowiedzUsuńZ majonezem? Ciekawe połączenie. Muszę spróbować:D
OdpowiedzUsuń