Kruche, a jednocześnie soczyste ciasto z ananasami i
kokosową bezą. Takie połączenie zawsze dobrze smakuje i nie może się nie udać.
Polecam!
- 3 szklanki mąki
- 200 g masła lub margaryny
- ½ szklanki cukru
- 6 żółtek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 6 - 8 białek
- 1 ½ szklanki cukru
- 200 g wiórków kokosowych
- 2 budynie waniliowe bez cukru
- 200 g miękkiego masła
- 1 puszka ananasów (owoce + sok)
Ciasto kruche: Do miski przesiewamy mąkę i proszek do
pieczenia. Dodajemy pokrojone w kostkę, zimne masło oraz cukier, żółtka i
śmietanę. Siekamy wszystko nożem, a następnie energicznie zagniatamy zwarte
ciasto. Formujemy je w kulę, wkładamy do woreczka foliowego i wstawiamy do
lodówki na ok. 30-60 min. Po tym czasie ciasto dzielimy na połowę i wylepiamy
spody dwóch prostokątnych blaszek o wymiarach mniej więcej 22 x 35 cm,
wyłożonych papierem do pieczenia.
Beza kokosowa: Białka ubijamy na sztywno, stopniowo
dosypując cukier. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe i całość delikatnie
mieszamy przy pomocy szpatułki. Na każdą z blaszek wykładamy po połowie masy,
delikatnie rozsmarowując pianę na spodzie ciasta. Wierzch możemy dekoracyjnie
pofalować przy pomocy widelca lub grzebyka cukierniczego.
Obie blaszki, razem lub kolejno pieczemy w piekarniku z
termoobiegiem rozgrzanym do 1600C (lub do 1800C bez
termoobiegu) przez ok. 40 minut. Studzimy.
Krem ananasowy: Ananasy odsączamy z soku. Proszek
budyniowy mieszamy w 200 ml soku z ananasa (nie dodajemy cukru). Do pozostałego
soku dolewamy tyle wody, aby uzyskać 500 ml płynu. Sok z wodą zagotowujemy, wlewamy
rozrobiony budyń i mieszając przez chwilę gotujemy, do zgęstnienia. Studzimy.
Miękkie masło miksujemy dodając po 1 łyżce zimnego budyniu, do uzyskania
gładkiego kremu. Na koniec wsypujemy ananasy pokrojone w kostkę. Mieszamy.
Wykonanie: Krem ananasowy wykładamy na jedno z
upieczonych ciast. Drugie ciasto delikatnie wyjmujemy z blaszki i układamy na
kremie tak, aby kokosowa beza była na górze. Gotowe ciasto chłodzimy w lodówce
przez co najmniej 3 godziny.
wygląda smacznie, świetny wpis, zapraszam do mnie, publikuję swoje wiersze :) http://poetomaniak.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń