Kęski piwne, bo w cieście z jego dodatkiem, ale oczywiście
nic nie stoi na przeszkodzie, aby podać je również jako przekąskę do kufla z
pianką. Piwo w cieście pełni funkcję spulchniacza, a jako alkohol pewnie też
odrobinę zmniejsza wchłanianie tłuszczu. Większość alkoholowych procentów w
czasie smażenia ulatuje, pozostawiając jedynie delikatny, piwny posmak, a
ciasto tworzy rumianą, lekko chrupiącą otoczkę dla soczystych kęsków kurczaka
wewnątrz.
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 1 szklanka maślanki
- przyprawa do kurczaka
- olej do smażenia
- ½ szklanki mąki pszennej
- ¼ szklanki mąki kukurydzianej
- 1 duże jajko
- ½ szklanki jasnego piwa
- sól, pieprz
Pierś z kurczaka kroimy w cienkie paski, zalewamy maślanką i
odstawiamy do lodówki na ok. 3 godziny lub na całą noc. Po tym czasie mięso
płuczemy, osuszamy i oprószamy ulubioną przyprawą do kurczaka.
Do miski wsypujemy mąkę pszenną i kukurydzianą, wbijamy
jajko, wlewamy piwo i przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Miksujemy. Ciasto
powinno mieć konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego. Do masy wrzucamy paski
mięsa (wszystkie na raz lub pojedynczo), obtaczamy w cieście i smażymy na mocno
rozgrzanym oleju na złoto-brązowo z wszystkich stron. Gotowe kęski odsączamy na
papierowym ręczniku i serwujemy z ulubionym dipem, np. czosnkowym.
Strasznie fajny pomysł. Muszę kiedyś wykorzystać. Wyjdą z piekarnika?
OdpowiedzUsuńNie robiłam ich w piekarniku, więc nie wiem jaki byłby rezultat. Ale spróbować zawsze można;)
UsuńJa smażę na oleju a później chwileczkę podpiekam w piekarniku. Są świetne
Usuń