Pyszna, cytrynowa babka na karmelu maślankowym.
Przygotowałam ją podobnie jak jeden z naszych ulubionych pierników z cukrem
gotowanym na maślance, jednak dzięki cytrynie mamy zupełnie nowe ciasto. Babka
jest bardzo aromatyczna, słodka w sam raz i naprawdę długo zachowuje świeżość. Idealna
do jesienniej, rozgrzewającej herbaty. Polecam!
- 1 szklanka maślanki
- 1 ½ szklanki cukru
- 125 g masła lub margaryny
- 2 szklanki mąki pszennej tortowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 jajka, oddzielnie żółtka i białka
- szczypta soli
- skórka otarta z 1 cytryny
- sok z 1 cytryny
- 1 szklanka cukru pudru
- sok z ½ cytryny lub 3 łyżki gorącej wody
Maślankę z cukrem podgrzewamy w garnku z grubym dnem, na
niewielkim ogniu, od czasu do czasu mieszając przez ok. 20 min, do momentu aż
masa zgęstnieje i nabierze karmelowego koloru. Powinna mieć konsystencję
gęstego lukru. Pod koniec należy uważnie pilnować aby się nie przypaliła.
Zdejmujemy z ognia i do gorącej masy dodajemy margarynę, mieszając do momentu
jej rozpuszczenia. Studzimy.
Do zimnej masy dodajemy żółtka, mąkę, proszek do pieczenia,
skórkę oraz sok z cytryny. Ciasto będzie bardzo gęste, więc mieszamy tylko
tyle, aby składniki dobrze się połączyły. Białka ubijamy ze szczyptą soli na
sztywną, lśniącą pianę i dodajemy do ciasta. Delikatnie mieszamy i przekładamy
do keksówki natłuszczonej i wysypanej bułką tartą o wymiarach 10 x 22 cm.
Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1700C (lub do
1900C bez termoobiegu) przez ok. 45 min.
Wystudzone ciasto polewamy lukrem z cukru pudru i soku z
cytryny lub odrobiny wody.
Bardzo apetyczna:)
OdpowiedzUsuń