Orzechowiec na kruchych, miodowych plackach przełożony
pysznym kremem budyniowym i kajmakiem to obok makowca i piernika stała pozycja
bożonarodzeniowych wypieków. Najlepszy jest po dwóch, a nawet trzech dniach,
kiedy ciasto skruszeje, więc jego niewątpliwą zaletą jest to, że można go upiec
już kilka dni przed świętami. Jestem pewna, że karmelowej masie z chrupiącymi
orzechami nikt nie będzie mógł się oprzeć…
- 3 szklanki mąki
- 3 żółtka
- 2 łyżki miodu
- 125 g masła lub margaryny
- ½ szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżki mleka
- 125 g masła lub margaryny
- 4 łyżki brązowego cukru
- 2 łyżki miodu
- 200 g orzechów włoskich
- 700 ml mleka
- 1 budyń śmietankowy
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 200 g masła
- 1 puszka masy kajmakowej (510g)
Ciasto miodowe: Sodę rozpuszczamy w mleku i
odstawiamy. Do miski przesiewamy mąkę, cukier puder i kakao. Dodajemy żółtka,
miód, zimne posiekane masło oraz sodę rozpuszczoną w mleku. Składniki siekamy,
a następnie energicznie zagniatamy do uzyskania zwartego elastycznego ciasta.
Dzielimy je na 3 równe części i każdą z nich wylepiamy dno blaszki o wymiarach
22 x 26 cm, wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Dwa pierwsze placki
pieczemy po 15 minut w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1600C
(lub do 1800C bez termoobiegu). Na trzeci placek przygotowujemy
orzechowy karmel.
Orzechowy karmel: Orzechy włoskie siekamy na niezbyt
drobne kawałki. Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy cukier i miód.
Zagotowujemy i dodajemy orzechy. Mieszając podgrzewamy przez 2 – 3 minuty.
Gorącą masę wylewamy na trzeci spód miodowego ciasta i pieczemy 18 minut w
piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1600C (lub do 1800C
bez termoobiegu). Studzimy.
Krem budyniowy: Żółtka miksujemy ze szklanką mleka, proszkiem
budyniowym, cukrem, cukrem waniliowym oraz mąką pszenną i ziemniaczaną.
Pozostałe mleko zagotowujemy, wlewamy masę żółtkową i energicznie mieszając
gotujemy do zgęstnienia. Gorący budyń zdejmujemy z ognia, dodajemy posiekane
masło i miksujemy do uzyskania gładkiej masy.
Wykonanie: Ćwierć gorącej masy budyniowej odkładamy,
a pozostałą wylewamy na pierwszy spód miodowego ciasta. Na masę wykładamy drugi
blat miodowego ciasta. Do odłożonej masy budyniowej dodajemy masę kajmakową z
puszki, miksujemy i rozsmarowujemy na powierzchni ciasta. Na górze układamy blat
ciasta z orzechowym karmelem. Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na co najmniej
na 1 dobę.
Idealne ciasto na świąteczny stół :)
OdpowiedzUsuńmmm pyszności))
OdpowiedzUsuń