Ten rozkosznie pyszny czekoladowy sernik ze śliwką kalifornijską
jest pierwszym przepisem jaki wypróbowałam z najnowszej książki Doroty
Świątkowskiej „Moje wypieki – wielki powrót!”. Nie mogłam mu się oprzeć, bo już
od samego patrzenia na zdjęcie wiedziałam, że będzie mi smakował. Sernik,
czekolada i śliwki kalifornijskie – to zdecydowanie moje smaki! Zmieniłam
bardzo niewiele (bo już tak mam, że zawsze robię coś po swojemu) – spód
wykonałam z kakaowych herbatników, zamiast ciastek pełnoziarnistych, pominęłam
rum w masie, odrobinę zwiększyłam ilość czekolady w polewie i nie użyłam do
dekoracji śliwek w czekoladzie. Wydłużyłam też czas pieczenia, dodatkowo
pozostawiając sernik w ciepłym piekarniku do przestudzenia, dzięki czemu prawie
wcale nie opadł. Polecam ten serniczek wszystkim wielbicielom śliwek w
czekoladzie!
- 230 g kakaowych herbatników
- 60 g roztopionego masła
- 500 g mielonego twarogu
- 250 g serka mascarpone
- 3 duże jajka
- 1 szklanka cukru
- 130 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki rumu (można pominąć)
- 100 g suszonych śliwek kalifornijskich
- 50 ml śmietany kremówki 30%
- 70 g gorzkiej czekolady
- kilka śliwek kalifornijskich lub śliwek w czekoladzie
Spód: Herbatniki drobno kruszymy (najlepiej w
malakserze) i mieszamy z roztopionym masłem, do uzyskania konsystencji mokrego
piasku. Dno tortownicy o średnicy 20 – 22 cm wykładamy papierem do pieczenia, a
boki smarujemy masłem. Wysypujemy masę ciasteczkową i mocno ją ugniatając wylepiamy
całe dno i boki mniej więcej do połowy ich wysokości. Wstawiamy do lodówki na
30 minut.
Masa serowa: Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej
i studzimy. Śliwki kroimy na mniejsze kawałki i mieszamy z 1 łyżką mąki. Do
miski wbijamy jajka, dodajemy cukier, twaróg, mascarpone, 1 łyżką mąki oraz rum
(opcjonalnie). Miksujemy tylko tyle, aby składniki dobrze się połączyły.
Wlewamy roztopioną czekoladę i miksujemy. Na koniec wsypujemy śliwki wymieszane
z mąką i delikatnie mieszamy, aby mniej więcej równo rozłożyły się w całej
masie serowej. Masę wylewamy na schłodzony spód ciasteczkowy i wstawiamy do piekarnika
nagrzanego do 1600C (bez termoobiegu) na 60 – 70 minut. Po tym
czasie piekarnik wyłączamy i zostawiamy w nim sernik do przestudzenia.
Polewa czekoladowa: W rondelku podgrzewamy śmietanę
kremówkę prawie do wrzenia i zdejmujemy z palnika. Dodajemy połamaną czekoladę
i odstawiamy na 2 minuty. Po tym czasie mieszamy do powstania aksamitnie
gładkiej polewy.
Zimny sernik smarujemy ciepłą polewą i dekorujemy
posiekanymi śliwkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz