Rabarbarowe łodygi już wczesną wiosną wyrastają ku słońcu na
mojej warzywnej rabacie. Wyprzedzają truskawki, czereśnie i porzeczki, dlatego
jako pierwsze lądują w naszych wiosennych deserach. Najchętniej dodaję je do muffinek,
które są wilgotne od jogurtu i kwaskowate od rabarbaru. Tak pyszne, że w maju
piekę je niemal codziennie.
- 1 ½ szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ szklanki cukru
- szczypta soli
- 200 ml jogurtu naturalnego
- 50 ml oleju
- 1 jajko
- 200 g rabarbaru
Rabarbar obieramy i kroimy w cienkie talarki. Osobno mieszamy składniki suche: mąkę,
proszek do pieczenia, cukier i sól, oraz składniki mokre: jogurt, olej i jajko.
Łączymy je, dodajemy rabarbar i mieszamy. Porcje ciasta nakładamy do blaszki na
muffinki wyłożonej papilotkami do ¾ ich wysokości. Pieczemy 30 minut w
piekarniku z teromobiegiem nagrzanym do 1600C (lub do 1800C
bez termoobiegu).
Kocham sezon na rabarbar. Na pewno pyszne te babeczki
OdpowiedzUsuńIdealne do dzisiejszej kawy :)
OdpowiedzUsuńPychota <3
OdpowiedzUsuń