poniedziałek, 6 lutego 2017

CIASTO BURSZTYNEK




Kiedy pomarańczową galaretkę wylałam na herbatniki z paskami czekolady wiedziałam, że najlepsza nazwa dla tego ciasta to „Bursztynek”. Złociste, leciutkie i pyszne jak marzenie, przywodzące na myśl ciepłe, letnie chwile na słonecznej plaży. Zimą właśnie takich ciast nam potrzeba!

Biszkopt:
  • 4 duże jajka
  • ½ szklanki cukru
  • ½ szklanki mąki tortowej
  • 1 łyżka maki ziemniaczanej
  • szczypta soli
Masa śmietankowa:
  • 500 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżki żelatyny
Dodatkowo:
  • 1 puszka masy kajmakowej
  • ok. 40 dag herbatników pełnoziarnistych
  • 50 g gorzkiej czekolady
  • 2 galaretki pomarańczowe

Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na sztywną, lśniącą pianę. Cały czas ubijając stopniowo dodajemy cukier, a następnie po jednym żółtku. Na koniec wsypujemy przesianą mąkę i mąkę ziemniaczaną, delikatnie mieszając przy pomocy szpatułki. Puszystą masę przekładamy do blaszki o wymiarach mniej więcej 21 x 36 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 30 minut w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1600C (lub do 1800C bez termoobiegu). Studzimy w blaszce.

Masa śmietankowa: Żelatynę rozpuszczamy w ¼ szklanki gorącej wody. Studzimy. Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder i przestudzoną żelatynę. Miksujemy.

Wykonanie: Biszkopt smarujemy masą kajmakową. Na kajmaku układamy warstwę herbatników, jeden obok drugiego. Wykładamy masę śmietankową, wyrównujemy i układamy drugą warstwę herbatników. Czekoladę rozpuszczamy i cienkimi strużkami wylewamy na herbatniki, tworząc dowolny wzorek, np. równoległe paski. Galaretki przygotowujemy wg instrukcji na opakowaniu i kiedy zaczną tężeć wylewamy je na herbatniki z czekoladą. Ciasto wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia.

2 komentarze: