Nie ma nic prostszego i równie pysznego jak brownie. To już kolejny
wypróbowany przeze mnie przepis, tym razem w oparciu o brownie Nigelli Lawson z
książki „Jak być domową boginią”, ale jak zwykle u mnie, po sporych
modyfikacjach. Chrupiące orzechy w lekko wilgotnym i mocno czekoladowym cieście
sprawdzają się super. Polecam!
- 300 g masła
- 300 g gorzkiej czekolady
- 5 jajek
- 330 g cukru (1 ½ szklanki)
- 200 g maki pszennej (1 1/3 szklanki)
- ½ łyżeczki soli
- 150 – 200 g orzechów włoskich
Masło z czekoladą topimy w garnku z grubym dnem lub w kąpieli
wodnej. Odstawiamy do przestudzenia.
Jajka ucieramy z cukrem. Dodajemy przestudzone masło z czekoladą, a
następnie sól i przesianą mąkę. Miksujemy. Dodajemy posiekane orzechy
włoskie, mieszamy.
Ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia o
wymiarach 21 x 26 cm lub podobnej. Pieczemy 25 – 30 minut w piekarniku z
termoobiegiem rozgrzanym do 1600C (lub do 1800C bez termoobiegu).
Gotowe ciasto powinno być z wierzchu suche i jasnobrązowe, a w środku ciemne i
wilgotne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz