Sałatkę śledziową z żurawiną jadłam kiedyś na Wigilii u
siostry. Bardzo mi smakowała, więc długo męczyłam ją o przepis, który gdzieś się
niestety zapodział. Połączyłam więc żurawinę z najprostszą kombinacją śledziową
i mam własną wersję. Jeśli wydaje wam się, że słodka żurawina nie pasuje do
słonego śledzia, koniecznie spróbujcie tej sałatki. Smak jest zaskakujący!
- 6 płatów śledziowych typu matias
- 100 g suszonej żurawiny
- 6 jajek na twardo
- 3 ogórki kiszone lub konserwowe
- 1 mała puszka groszku konserwowego
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 łyżki majonezu
- pieprz czarny mielony
Śledzie moczymy w zimnej wodzie lub mleku, aby pozbyć się
nadmiaru soli. Odcedzamy, suszymy i kroimy w średnią kostkę.
Żurawinę zalewamy szklanką wrzącej wody, aby zmiękła. Po ok.
5 – 10 minutach odcedzamy.
Groszek odsączamy. Jajka i ogórki kroimy w drobną kostkę.
Wszystkie składniki łączymy, dodajemy kwaśną śmietanę i
majonez oraz szczyptę pieprzu. Mieszamy i odstawiamy sałatkę do lodówki na 2 –
3 godziny, aby wszystkie smaki się przegryzły. Gotową sałatkę można posypać
płatkami suszonej żurawiny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz