Zaciekawił mnie przepis na babkę z proszkiem budyniowym. Jest prosta i szybka. Udała się bez problemu za pierwszym razem - żółciutka, pulchna i bardzo smaczna. Piekłam ją w tortownicy z kominkiem o średnicy 24 cm, ale uda się też w tradycyjnej formie na babkę. Gorąco polecam!
- 3 budynie waniliowe bez cukru (po 40 g)
- 6 jajek
- 1 ½ szklanki cukru
- 1 ½ szklanki mąki
- 1 ½ szklanki śmietanki 30%
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier puder do oprószenia
Żółtka oddzielamy od białek i miksujemy z cukrem. Cały czas
miksując stopniowo dodajemy na przemian proszek budyniowy, mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i śmietankę. Na koniec ubijamy sztywną pianę z białek i
delikatnie łączymy ją z masą. Ciasto przekładamy do natłuszczonej formy z kominkiem.
Pieczemy 45 minut w piekarniku rozgrzanym do 1800C. Ciepłą babkę
delikatnie wyjmujemy z blaszki i po przestudzeniu oprószamy cukrem pudrem.
Źródło przepisu: „Tradycyjna kuchnia polska” Prószyński i
S-ka
Witam! Babki mi z reguły nie wychodzą ale ten przepis wydaje się tak łatwy, że chyba zaryzykuję :-) Czy myśli Pani, że jak dodam na koniec do części ciasta kakao, żeby zrobić "łatkę" to nie zepsuję całości czy lepiej nie ryzykować? Czy może mi Pani polecić na swoim blogu jakieś inne babki, które powinny wyjść nawet początkującemu? ;-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMyślę że kakao nie powinno zaszkodzić w tym przepisie. Tylko dodałabym je przed pianą z białek, aby nie stracić puszystości. Jeśli kakao dodamy do połowy porcji, pianę wystarczy również podzielić na pół i wymieszać z każdą porcją ciasta oddzielnie.
UsuńJeśli zaś chodzi o polecenie najprostszych babek, to z żalem przyznaję, że również nie jestem specjalistką od tego rodzaju ciast. Nie zliczę już ile babek upiekłam z zakalcem;) Do tych które udają mi się zawsze z pewnością należy babka mocno czekoladowa (uwielbiamy ją) oraz biszkoptowe (np. puszek na białkach). Przy innych trzeba po prostu przestrzegać zasad i wierzyć, że się uda. Wszystkie używane składniki powinny być w temperaturze pokojowej, więc jajka, czy masło należy wyjąć z lodówki dużo wcześniej, masło z cukrem powinno być cierpliwie ucierane na jasny puch, a pozostałe składniki mieszamy już niezbyt długo, tylko tyle, aby się połączyły. No i najważniejsza zasada - nigdy nie otwieramy piekarnika w trakcie pieczenia! Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Bardzo dziękuję za tak szybką i wyczerpującą odpowiedź! :-) Jeszcze dopytam-jak Pani myśli ile dodać tego kakao (podzielę masę na pół)? Tą babkę na białkach pewnie też spróbuję zrobić bo zostają mi białka po kruchym cieście i też nie mam co z nimi zrobić- Mąż nie przepada za bezami niestety ;-) A że również lubię czekoladowe ciasta to chyba i tej czekoladowej spróbuję... :-)
UsuńPrzy okazji chciałam poinformować, że nie mogę otworzyć przepisu na babkę marmurkową bo otwiera się strona promująca tworzenie blogów- nie wiem czy to u mnie coś nie tak czy jest jakiś problem z przekierowaniem do przepisu.
I jeszcze pogratuluję Pani bloga- mnóstwo pracy Pani tu wkłada i aż zazdroszczę Pani Domownikom, że mają okazję spróbować tych wszystkich smakołyków! :-) Jeszcze raz pozdrawiam!
Dodałabym 1 czubatą łyżkę kakao lub ewentualnie 2 płaskie.
UsuńPrzekierowanie do babki marmurkowej już poprawiła. Rzeczywiście był jakiś błąd, dziękuję za podpowiedź.
Dziękuję też za miłe i motywujące słowa:) Zapraszam jak najczęściej i życzę samych udanych wypieków!