Uwielbiamy domowy schabik na kanapki - pyszny,
nieprzesuszony, który daje się pokroić w ładne, cienkie plasterki. Wypróbowałam już wiele różnych przepisów. Do tej pory do naszych faworytów należały schab pieczony w worku i duszony w mleku. Aż do momentu, gdy nie zrobiłam schabu
5-minutowego (zwanego też 10-minutowym). Przepis, zdaje się jest dość
popularny, choć ja odkryłam go zupełnie niedawno. Po raz pierwszy zrobiłam go
na Święta Wielkanocne – z sosem tatarskim pychotka! Łączy w sobie same zalety –
szybki i łatwy w wykonaniu, jak na schab jest naprawdę dość soczysty,
aromatyczny i pięknie się kroi. Rodzinie wciąż jeszcze się nie znudził, więc robiłam
go już trzykrotnie. Bardzo polecam!
- 1,2 – 1,5 kg schabu bez kości
- 2 litry wody
- 4 łyżki soli
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 łyżeczka mielonego pieprzu
- 1 łyżeczka tymianku
- 2 łyżki majeranku
- 4 liście laurowe
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- 4 obrane ząbki czosnku
Do szerokiego garnka wlewamy 2 litry wody. Dodajemy sól,
cukier, majonez, musztardę, czosnek oraz wszystkie pozostałe przyprawy.
Mieszamy i zagotowujemy. Wkładamy schab w jednym kawałku i od momentu kiedy
woda zacznie wrzeć gotujemy przez 5 minut. Garnek zdejmujemy z ognia, przykrywamy
i odstawiamy na całą noc. Następnego dnia garnek ponownie stawiamy na ogniu,
doprowadzamy do wrzenia i gotujemy kolejne 5 minut. Odstawiamy na kilka godzin,
aż woda całkowicie wystygnie. Zimny schab wyjmujemy, osuszamy i kroimy w
cienkie plasterki.
Inspiracja: TUTAJ
Ale cudowna propozycja do kanapek! Bez zbędnych konserwantów i dodatków tak jak lubię! Rzadko jem wędliny, bo jeśli już to właśnie w takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńschab zostawiamy na noc w garnku w tej marynacie na noc czy wyciągamy?
OdpowiedzUsuńTak, schab aż do ostatniego gotowania cały czas pozostaje w marynacie. O tej porze roku cały garnek wystawiam na noc poprostu na balkon.
UsuńMasz przepis na kiełbase?
OdpowiedzUsuńNiestety, jeszcze nie mam. Jeśli jakiś wypróbuję z pewnością umieszczę go na blogu.
Usuń