piątek, 25 listopada 2022

STRUCLA KRUCHO-DROŻDŻOWA Z MAKIEM

 


 

Strucla krucho-drożdżowa nie wymaga wyrastania, więc jej przygotowanie zajmuje znaczeni mniej czasu niż tradycyjnej drożdżowej. Dodatkowo skracam sobie czas przez użycie gotowego mielonego maku, który wystarczy tylko zaparzyć i połączyć z bakaliami. Jedną ze strucli, tuż po przestudzeniu, zamrażam razem z papierem w którym się piekła. Po wyciągnięciu z zamrażarki wystarczy ją rozmrozić w temperaturze pokojowej i polukrować.

Składniki na 2 strucle:

  • 500 g mąki
  • 150 g cukru pudru
  • 150 g zimnego masła
  • 100 ml śmietanki 30%
  • 2 całe jajka
  • 3 żółtka
  • 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
  • 50 g świeżych drożdży

Masa makowa:

  • 400 g suchego mielonego maku
  • 40 g masła
  • 40 g miodu
  • 40 g cukru
  • 40 g posiekanych orzechów włoskich
  • 40 g mielonych migdałów
  • 40 g rodzynek
  • 40 g posiekanych suszonych moreli
  • 40 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
  • 3 białka + szczypta soli

Lukier:

  • 1 szklanka cukru pudru
  • ok. 3 łyżek gorącej wody

Masa makowa: Mielony mak zalewamy wrzątkiem mniej więcej 1 cm ponad jego powierzchnię. Odstawiamy pod przykryciem do napęcznienia i przestudzenia. Masło z miodem topimy w rondelku. Dodajemy bakalie, podgrzewamy razem 2 minuty i całość przekładamy do maku. Dodajemy ekstrakt waniliowy i mieszamy. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną, lśniącą pianę i stopniowo dodajemy do masy makowej, delikatnie mieszając.

Ciasto: Drożdże rozcieramy z łyżką cukru i śmietanką w temperaturze pokojowej, odstawiamy na 15 min, aby podrosły. Po tym czasie dodajemy je do przesianej mąki razem z cukrem pudrem, roztrzepanymi jajkami i żółtkami, ekstraktem z wanilii i zimnym, posiekanym masłem masłem. Składniki siekamy nożem, a następnie energicznie wyrabiamy jednolite, gładkie ciasto. Dzielimy je na połowę i każdą z nich rozwałkowujemy na stolnicy oprószonej mąką na prostokąt o wymiarach 30 cm x 25 cm. Na każdy blat ciasta wykładamy po połowie masy makowej i rozsmarowujemy równą warstwą zostawiając 2 cm nieposmarowanego ciasta wzdłuż dłuższego boku. Boki delikatnie zawijamy do środka i zwijamy struclę od krótszego boku. Układamy na papierze do pieczenia i owijamy dwukrotnie tak, aby się nie rozwinął, zostawiając 1 centymetr luzu od góry. Pieczemy 50 minut w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1600C (lub do 1800C bez termoobiegu). Po przestudzeniu odwijamy z papieru do pieczenia i smarujemy lukrem z cukru pudru i niewielkiej ilości gorącej wody. Dekorujemy wg uznania.

PEPPARKAKOR - PIERNICZKI SZWEDZKIE

 


 

Pierniczki Pepparkakor piekę od kilku lat, ale w związku z tym, że najczęściej nie udawało mi się zdobyć na czas melasy, którą zawiera oryginalny przepis, na stałe zmieniłam ją sobie na miód i taką właśnie wersję polecam. Te szwedzkie pierniczki są niezwykle kruche i cieniutkie, a przy tym bardziej korzenne od tradycyjnych polskich. Świetnie trzymają kształt, w związku z czym idealnie nadają się do foremek-pieczątek lub wałków dekoracyjnych. Polubiłam też ich wycinanie bezpośrednio na papierze do pieczenia, co bardzo ułatwia pracę i eliminuje stres związany z przenoszeniem delikatnych ciasteczek. Upieczone pierniczki można przechowywać bardzo długo.

Składniki na ok. 100 małych pierniczków:

  • 150 g miodu
  • 100 g cukru
  • 110 g masła
  • 375 g mąki
  • 1 jajko
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 2 łyżeczki kakao
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • ½ łyżeczki cynamonu
  • ¼ łyżeczki mielonych goździków
  • ¼ łyżeczki proszku do pieczenia
  • ¼ łyżeczki soli

W rondelku podgrzewamy miód, cukier i masło, od czasu do czasu mieszając, do rozpuszczenia się wszystkich składników. Studzimy. Do przesianej mąki dodajemy zimną masę miodową oraz wszystkie pozostałe składniki. Miksujemy na najwolniejszych obrotach miksera do połączenia się składników. Ciasto jest bardzo gęste i klejące. Gotowe ciasto formujemy w kulę, wkładamy do foliowego woreczka i chłodzimy w lodówce co najmniej 2 godziny. Po tym czasie ciasto dzielimy na 4 porcje i każdą z nich rozwałkowujemy bardzo cienko na grubość ok. 1 – 2 mm bezpośrednio na papierze lub macie do pieczenia delikatnie podsypane mąką. Wycinamy pierniczki foremkami, usuwamy zbędne ciasto, a papier z pierniczkami przenosimy na blachę do pieczenia. Pieczemy ok. 8 minut w piekarniku rozgrzanym do 1750C. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniczku.

 Inspiracja: Pepparkakor

niedziela, 20 listopada 2022

MAKOWIEC Z KRATKĄ

 


 

To ulubiony makowiec mojego męża. Na kruchym cieście z kratką, z bardzo wilgotną warstwą makową, którą uzyskamy dzięki dodaniu tartego jabłka. Wykonanie to tylko kilka chwil, więc bardzo polecam.

Składniki na blaszkę 24x24 cm

Kruche ciasto:

  • 2 ½ szklanki mąki
  • ½ szklanki cukru pudru
  • 200 g masła
  • 3 żółtka
  • szczypta soli
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka jogurtu

Dodatkowo:

  • 1 puszka masy makowej 850 g
  • 1 duże jabłko
  • 3 białka
  • szczypta soli
  • 2 łyżki kaszy manny
  • cukier puder na lukier

Kruche ciasto: Mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia przesiewamy. Dodajemy zimne, posiekane masło, żółtka, szczyptę soli oraz jogurt. Zagniatamy zwarte, gładkie ciasto. 1/3 porcji ciasta formujemy w kulkę, owijamy foliowym woreczkiem i wkładamy do lodówki. Pozostałym ciastem wylepiamy spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Gęsto nakłuwamy widelcem i wstawiamy na 30 minut do lodówki do schłodzenia. Po tym czasie podpiekamy ciasto 12 minut w piekarniku rozgrzanym do 1800C. Po wyjęciu z piekarnika ciasto oprószamy równomiernie kaszą manną.

Jabłko obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki. Mieszamy z masą makową. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną lśniącą piane i delikatnie łączymy z makiem. Masę wykładamy na podpieczony spód oprószony kaszą manną.

Schłodzoną porcję ciasta z lodówki wykładamy na oprószony mąką blat i cienko rozwałkowujemy. Wycinamy paski i układamy je na cieście tak, aby tworzyły kratkę.

Ciasto pieczemy 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 1800C.

Po przestudzeniu smarujemy niezbyt gęstym lukrem z cukru pudru i gorącej wody.

 

MIGDAŁOWE KSIĘŻYCE - CIASTECZKA WIEDEŃSKIE

 


 

Migdałowe księżyce upiekłam po raz pierwszy w zeszłym roku i od razu je pokochałam. Uroczo wyglądają i wspaniale smakują. Są kruche i pysznie migdałowe. W szczelnym pojemniku poleżą nawet 2 tygodnie.

Składniki na 32 sztuki:

  • 250 g mąki
  • 200 g masła
  • 100 g mielonych migdałów
  • 70 g drobnego cukru
  • 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli
  • cukier puder do oprószenia

Mąkę przesiewamy, dodajemy zimne, posiekane masło, migdały, cukier, ekstrakt waniliowy i szczyptę soli. Energicznie zagniatamy zwarte, gładkie ciasto. Formujemy je w kulę, wkładamy do foliowego woreczka i chłodzimy w lodówce przez 60 minut. Po tym czasie ciasto wyjmujemy na oprószoną mąką stolnicę i dzielimy je na 4 części. Każdą z tych części dzielimy znowu na pół i każdą połówkę na 4. Tak aby w sumie otrzymać 32 kawałki ciasta (po ok. 22 g wagi każdy). Każdą porcję ciasta formujemy dłońmi w kulkę, a następnie delikatnie turlając formujemy w wałek grubszy na środku, a cieńszy na końcach. Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia formując kształt księżyca. Pieczmy 12 – 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 1800C. Księżyce będą gotowe kiedy ich końce zaczną się delikatnie rumienić, ale brzuszek pozostanie nadal jasny. Upieczone i wciąż ciepłe ciasteczka oprószamy cukrem pudrem.

 

 Inspiracja: niemieckojęzyczne blogi kulinarne