poniedziałek, 30 lipca 2018

TORT LODOWY Z OREO




Mrożony tort robiłam po raz pierwszy w życiu i ucieszyłam się, kiedy wyszedł dokładni taki jak oczekiwałam, a nawet lepszy! Jest to idealna propozycja na letnie imprezy urodzinowe, kiedy z nieba leje się żar, a goście wypatrują czegoś dla ochłody. Jego wykonanie nie jest tak skomplikowane na jakie wygląda, a gwarantuję, że zdobędzie uznanie na każdym stole. Trzeba jedynie dopilnować czasu mrożenia i przełożyć tort do lodówki na około 2 godziny przed podaniem i finalnym dekorowaniem, ponieważ zbyt mocno zmrożony będzie twardy, trudny do krojenia i nie odda pełni smaku. 

Składniki na tortownicę o średnicy 22 cm:
  • 300 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 250 g mielonego twarogu z wiaderka
  • 100 ml słodzonego mleka skondensowanego
  • 1 czubata łyżka kakao
  • 20 ciastek oreo
  • ok. 250 g kakaowych herbatników
Dodatkowo:
  • 300 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 50 g gorzkiej lub mlecznej czekolady
  • 5 - 6 ciastek oreo

Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno. Twaróg miksujemy z mlekiem skondensowanym i przesianym kakao. Dodajemy bitą śmietanę i delikatnie mieszamy szpatułką. Do masy dodajemy z grubsza połamane ciastka oreo.
Tortownicę o średnicy 22 cm wykładamy folią spożywczą. Na dnie układamy warstwę herbatników, jeden obok drugiego, w razie potrzeby łamiąc na mniejsze kawałki, tak aby pokryć całe dno. Na herbatniki wykładamy połowę masy serowej. Układamy drugą warstwę herbatników i resztę masy serowej. Na górze układamy trzecią warstwę herbatników. Ciasto przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc do zamrażarki. 2 godziny przed podaniem wyjmujemy tort z zamrażarki i przekładamy do lodówki. W tym czasie ubijamy pozostałą śmietanę kremówkę z cukrem pudrem do smaku. Rozsmarowujemy ją cienką warstwą na górze tortu, a pozostałą część przekładamy do rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdy i wciskamy dekoracyjne rozetki dookoła tortu. Środek posypujemy drobno połamanymi ciastkami oreo i polewamy strużkami topionej czekolady. 

piątek, 27 lipca 2018

OGÓRKI KANAPKOWE




Ogórków mamy w ogrodzie pod dostatkiem , więc wciąż szukam pomysłów na ich ciekawe wykorzystanie. Polecam wypróbowany sposób na cienkie, słodko-kwaśne i chrupiące plastry ogórków, które idealnie sprawdzą się na kanapkach. Wysokość słoików należy dostosować do długości ogórków, tak aby łatwo było je poukładać w pionie. 

Składniki na 6 słoików o pojemności 500 ml:
  • 2 kg długich ogórków gruntowych
  • 3 szklanki wody
  • 1,5 szklanki cukru
  • 1,5 szklanki octu
  • 1 łyżka soli
  • 1 łyżka kurkumy
  • 1 łyżeczka ziaren czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka białej gorczycy
  • 6 ziaren ziela angielskiego

Ogórki dokładnie myjemy i kroimy wzdłuż na cienkie plastry. Plastry układamy w pionie, dość ciasno w przygotowanych słoikach. Do każdego słoika wrzucamy po kilka ziarenek pieprzu, gorczycy i po 1 ziela angielskiego. Wodę zagotowujemy z cukrem, solą, kurkumą i octem. Zalewamy ogórki w słoikach do pełna i mocno zakręcamy. Pasteryzujemy 5 – 6 minut. 


piątek, 20 lipca 2018

KONFITURA PORZECZKOWO-KOKOSOWA




Aby uszlachetnić konfiturę z czarnej porzeczki dodałam do niej wiórków kokosowych. Zyskała na smaku i aromacie, a ja otrzymałam w ten sposób oryginalną, gęsta konfiturę do nadziewania pączków i rogalików. Wypieki z jej udziałem smakują wybornie, więc już nie wyobrażam sobie mojej zimowej spiżarni bez jej obecności.
 
Składniki na 6 – 7 słoików o pojemności 250 ml:

  • 2 kg czarnych porzeczek
  • 20 dag wiórków kokosowych
  • 800 g cukru

Porzeczki obrywamy z gałązek, płuczemy i przekładamy do garnka z grubym dnem. Przy pomocy tłuczka do ziemniaków lub blendera częściowo je rozgniatamy, aby puściły sok. Zasypujemy cukrem i od czasu do czasu mieszając, aby nie przywarły do dna, gotujemy na małym ogniu ok. 1 godziny. Po tym czasie wsypujemy wiórki kokosowe, mieszamy i ponownie zagotowujemy.
Gorącą konfiturą napełniamy słoiki, mocno zakręcamy i na 30 minut odwracamy do góry dnem. Nie pasteryzujemy. Przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu.

środa, 18 lipca 2018

SERNIK Z CZARNĄ PORZECZKĄ NA ZIMNO




Nie wyobrażam sobie ogrodu bez czarnych porzeczek. Są często niedoceniane przez swój specyficzny smak na surowo, a powinniśmy je jadać chociażby ze względu na dużą zawartość witaminy C. Redukują też cholesterol i obniżają poziom cukru we krwi. Co roku robię z nich duże ilości soków i dżemów na zimę, a w sezonie dodaję do ciast. Ten orzeźwiający serniczek na zimno świetnie sprawdzi się w gorące, letnie dni. Polecam!

Spód:
  • 200 g herbatników czekoladowych
  • 50 g masła
Masa serowo-porzeczkowa:
  • 1 kg mielonego twarogu
  • 200 g masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 szklanka czarnej porzeczki
  • 2 łyżki żelatyny
  • 2 galaretki o smaku czarnej porzeczki

Spód: Herbatniki mielimy w malakserze lub bardzo drobno kruszymy. Masło roztapiamy i mieszamy z herbatnikami, do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Masą wylepiamy dno tortownicy o średnicy 24 cm i wstawiamy na 30 minut do lodówki.

Masa serowo-porzeczkowa: Czarne porzeczki obrywamy z gałązek, płuczemy i przecieramy przez gęste sito lub rozdrabniamy blenderem. Masło roztapiamy i miksujemy z cukrem pudrem. Cały czas miksując, stopniowo dodajemy po 1 łyżce twarogu. Masę dzielimy mniej więcej na połowę i do pierwszej części dodajemy przetarte porzeczki. 1 łyżkę żelatyny rozpuszczamy w ¼ szklanki wrzącej wody. Lekko studzimy i wlewamy do masy porzeczkowej. Miksujemy i wylewamy na herbatnikowy spód. Wstawiamy do lodówki. W tym czasie drugą łyżkę żelatyny rozpuszczamy w ¼ szklanki wrzącej wody. Lekko studzimy i wlewamy do jasnej masy serowej. Miksujemy i wylewamy na stężałą warstwę porzeczkową. Wstawiamy do lodówki do stężenia. Galaretki przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Tężejące wylewamy na górę sernika. Ciasto przechowujemy w lodówce.

poniedziałek, 16 lipca 2018

LODY Z CZERWONEJ PORZECZKI




Lody na słodkim mleku skondensowanym najlepsze są z dodatkiem kwaskowatych owoców. Z czerwoną porzeczką smakują po prostu bosko. To słodkie orzeźwienie w pięknym, różowym kolorze, z dodatkiem naturalnych witamin zawartych w porzeczkach. Zamrażają się równomiernie, bez konieczności częstego mieszania i używania maszynki do lodów. Polecam!

  • 3 szklanki oczyszczonej, czerwonej porzeczki (ok. 400 g)
  • 1 puszka słodzonego mleka skondensowanego (530 g)
  • 1 szklanka śmietany kremówki 30% lub 36% (250 ml)

Porzeczki rozdrabniamy przy pomocy blendera. Otrzymany mus porzeczkowy przecieramy przez gęste, metalowe sito, aby pozbyć się resztek skórek i pestek.
Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno i cały czas miksując wolno dolewamy mleko skondensowane, a na koniec gładki mus porzeczkowy. Masę przelewamy do zamykanego pudełka i wstawiamy na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do zamrażarki. Wyjmujemy kilka minut przed podaniem.