Choć pogoda nie rozpieszcza i słońca coraz mniej, wciąż jeszcze
mamy w ogrodzie resztki malin. Idealnie sprawdzają się w tych zakręconych
drożdżówkach w towarzystwie słodkiego serka homogenizowanego. Tak bardzo nam
smakowały, że upiekłam je 3 razy w ciągu jednego tygodnia;)
- 2 szklanki mąki pszennej tortowej
- ¼ szklanki cukru
- 15 g świeżych drożdży
- 50 g roztopionego masła
- 1 żółtko
- 125 ml gęstej, kwaśnej śmietany 12% lub 18%
- 200 g waniliowego serka homogenizowanego
- 2 łyżki mleka w proszku
- 1 szklanka malin świeżych lub mrożonych
- 1 szklanka cukru pudru
- ok. 2 łyżek gorącej wody
Drożdże rozcieramy ze szczyptą cukru i łyżką letniej
śmietany, odstawiamy na 15 min aby podrosły. Po tym czasie dodajemy je do
przesianej mąki razem z resztą śmietany i cukru, żółtkiem i roztopionym, letnim
masłem. Wyrabiamy jednolite, sprężyste ciasto, które będzie odchodzić od rąk.
Uformowane w kulę przekładamy do miski oprószonej mąką, przykrywamy i
odstawiamy na ok. 1 godz. do wyrośnięcia.
Po tym czasie ciasto wykładamy na blat oprószony mąką i rozwałkowujemy
na prostokąt o wymiarach mniej więcej 25 x 35 cm. Smarujemy serkiem wymieszanym
z mlekiem w proszku i posypujemy malinami. Zwijamy wzdłuż dłuższego boku, jak
roladę i kroimy na 12 równych części. Zawijasy z ciasta układamy na blasze
wyłożonej matą lub papierem do pieczenia, w sporych odstępach, delikatnie
rozpłaszczając je dłonią, dla nadania okrągłego kształtu każdej drożdżówce.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 minut w ciepłe
miejsce, do wyrośnięcia. Po tym czasie drożdżówki wstawiamy do piekarnika z
termoobiegiem nagrzanego do 1600C (lub do 1800C bez
termoobiegu). Pieczemy 15 – 20 minut, do czasu aż ładnie się zarumienią.
Studzimy i smarujemy lukrem przygotowanym z cukru pudru i
niewielkiej ilości gorącej wody.
ale pyszne te bułeczki!!!
OdpowiedzUsuńChyba w ten weekend wykorzystam Twój przepis i upichcę coś tak pysznego !!!
OdpowiedzUsuńUpieklam juz dwa razy ale dodalam kruszonke.naprade pyszne
OdpowiedzUsuń