Sezon na brukselkę mamy zimą, więc właśnie teraz najczęściej
pojawia się w naszym menu. Świetnie sprawdza się w zupach jarzynowych lub
właśnie ziemniaczanych. Mimo charakterystycznego smaku udało mi się przekonać
do niej rodzinę. Kryje w sobie całą skarbnicę witamin i innych dobroci tak
bardzo potrzebnych nam w chłodniejszych miesiącach roku, więc staram się o tym
pamiętać i nie omijać jej w warzywniaku. 
- 25 dag brukselki
 - 6 ziemniaków
 - 2 marchewki
 - 1 korzeń pietruszki
 - 1 cebula
 - 2 łyżki masła
 - 2 litry bulionu drobiowego lub warzywnego
 - 200 ml śmietanki do zup
 - sól i pieprz
 - świeży koperek
 
Warzywa obieramy. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy
na maśle. Dorzucamy ziemniaki i pietruszkę pokrojone w kosteczkę oraz marchewkę
w talarki. Przez chwilę obsmażamy i zalewamy bulionem. Gotujemy 10 minut i
dorzucamy pozbawione wierzchnich liści i przekrojone na połówki brukselki.
Gotujemy kolejne 10 – 15 minut do miękkości warzyw. Na koniec wlewamy
zahartowaną niewielką ilością gorącej zupy śmietankę i wsypujemy koperek.
Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Walczę o to, żeby odczarować sobie brukselkę i jakoś mi nie idzie. Może taka zupa mnie przekona :)
OdpowiedzUsuń