Karpatka to ulubione ciasto wielu osób. Dwa płaty
charakterystycznie pofałdowanego, parzonego ciasta przełożone kremem budyniowym
to klasyk w polskich domach. Im bardziej niekształtne ciasto się wypiecze tym
lepiej. Niektórzy do kremu dodają odrobinę alkoholu – polecam tę opcję w
przypadku imprez dla pełnoletnich. Zawsze natomiast należy karpatkę oprószyć
sporą ilością cukru pudru, dzięki czemu będzie przypominała ośnieżone szczyty
Karpat. Smacznego!
- 1 szklanka wody
- szczypta soli
- 125 g masła lub margaryny
- 1 szklanka mąki
- 5 jaj
- 3 szklanki mleka
- ¾ szklanki cukru
- 4 łyżki cukru waniliowego
- 3 żółtka
- 3 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 250 g masła
- cukier puder do oprószenia
Ciasto: W garnku z grubym dnem zagotowujemy wodę z masłem i
szczyptą soli. Energicznie mieszając (używam dużej rózgi) dosypujemy
mąkę. Masa zrobi się bardzo gęsta i zacznie odchodzić od ścianek garnka.
Mieszając podgrzewamy ją przez 4 – 5 minut, aż zrobi się lekko szklista, a mąka
dobrze się zaparzy, dzięki czemu ciasto pięknie wyrośnie. Odstawiamy do
przestudzenia.
Do zimnej masy dodajemy po 1 jajku, za każdym razem dobrze
miksując. Dwie blaszki o wymiarach 22 x 36 natłuszczamy lub wykładamy papierem
do pieczenia. Masę dzielimy na pół i łyżką rozsmarowujemy równą, cienką warstwą
na dnie obu blaszek. Pieczemy 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 2000C.
Studzimy.
Krem: Szklankę mleka miksujemy z cukrem, cukrem
waniliowym, żółtkami oraz mąką pszenną i ziemniaczaną. Pozostałe mleko
zagotowujemy i cały czas energicznie mieszając wlewamy masę żółtkową. Gotujemy
do zgęstnienia i studzimy. Miękkie masło miksujemy dodając po łyżce zimnej masy
budyniowej. Krem wykładamy na jeden ze spodów ciasta. Na górze układamy drugi
blat ciasta. Chłodzimy w lodówce przez minimum 2 godziny. Przed podaniem
oprószamy cukrem pudrem.
Wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńNo w końcu mam przepis na karpatkę:)
OdpowiedzUsuń