Małe, urocze, chrupiące i słodkie beziki kakaowe. Moja córka
je uwielbia i najchętniej zjadałaby całą porcję na raz. A i mi również trudno
się od nich oderwać;) Jak to dobrze, że tak często zostają nam niewykorzystane
białka…
Składniki na ok. 40
bezików (1 duża blacha)
- 2 białka
- 100 g cukru pudru
- 1 łyżka kakao
- szczypta soli
Białka ze szczyptą soli ubijamy na bardzo sztywną pianę. Nadal
ubijając stopniowo dosypujemy cukier puder. Na koniec wsypujemy przesianą łyżkę
kakao i delikatnie mieszamy na najwolniejszych obrotach miksera. Masę
przekładamy do szprycy z końcówką w kształcie dużej gwiazdy i na blachę
wyłożoną matą lub papierem do pieczenia wyciskamy niewielkie beziki. Masę
możemy wykładać również przy pomocy małej łyżeczki formując niewielkie
kopczyki.
Piekarniki z termoobiegiem rozgrzewamy do 1100C
(bez termoobiegu do 1300C) i wkładamy beziki na 60 minut. Po tym
czasie ostrożnie sprawdzamy stopień wysuszenia bezików. Jeśli od spodu nadal
będą klejące zwiększamy temperaturę do 1500C i dosuszamy jeszcze w
miarę potrzeb przez 15 lub 20 minut. Beziki powinny być twarde i bardzo kruche.
Pyszne ... wszystkim smakowały ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają, a jakie równiutkie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w mej akcji i smaczne beziki
OdpowiedzUsuńbardzo pyszne
OdpowiedzUsuń