Pamiętam, że kaszę do kapuśniaka z kiszonej kapusty dodawała
zawsze moja mama i babcia, więc i ja przejęłam ten zwyczaj. W czasie zimowych
miesięcy pojawia się na naszym stole kilkakrotnie, bo jest sycąca,
rozgrzewająca, zdrowa i oczywiście niezwykle smaczna. Można ją też ugotować na
żeberkach lub dodać 100 g podsmażonego wędzonego boczku. Wypróbujcie, która
wersja odpowiada wam najbardziej!
- 400 g kiszonej kapusty
- 2 średnie marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- kawałek selera
- 3-4 ziemniaki
- 1 duża cebula
- ½ szklanki kaszy pęczak
- 1 łyżka masła
- 2 litry lekkiego bulionu
- 2 listki laurowe
- 4 ziarenka pieprzu
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- sól, pieprz, cukier
- majeranek
Marchew, pietruszkę, selera i ziemniaki obieramy i kroimy w
drobną kostkę. Zalewamy bulionem, wsypujemy kaszę, dodajemy liście laurowe,
ziarenka pieprzu i ziela angielskiego. Gotujemy ok. 20 minut.
Cebule obieramy i kroimy w drobną kostkę. Szklimy na maśle,
dodajemy drobno przesiekaną kapustę, zalewamy szklanką wody i gotujemy przez 20
min. Po tym czasie przekładamy do garnka z warzywami, przyprawiamy do smaku
solą, pieprzem, majerankiem i szczyptą cukru. Gotujemy wszystko razem jeszcze
przez ok. 15 minut. Przed podaniem można posypać natka pietruszki.
Polecam bardzo dobry przepis ja gotowałem na kościach surowych i wędzonych . Prima
OdpowiedzUsuń