SYLWESTROWA SAŁATKA ZEGAROWA

Szczęśliwego Nowego Roku oraz wystrzałowej Nocy Sylwestrowej!!!

Na zdjęciu pomysł na sylwestrową dekorację tradycyjnej sałatki jarzynowej!

Sałatkę jarzynową przygotowuję bardzo często, bo to ulubiona sałatka mojego męża. Obok innych rarytasów musi się wiec koniecznie znaleźć na każdej domowej imprezie, łącznie z sylwestrową. A kiedy zrobię ją tak jak lubię najbardziej, to sama z chęcią się nią zajadam. A lubię kiedy warzywa do sałatki ugotowane są na parze, bo tylko wtedy czuję pełnię ich smaku. Oczywiście pod proponowaną przeze mnie dekorację sylwestrową można zrobić każdą dowolną ulubioną wersję sałatki.
 

• 5 – 6 ziemniaków
• 3 – 4 marchewki
• 1 duży korzeń pietruszki
• ½ średniego selera
• 4 – 5 średnich ogórków kiszonych
• 1 por
• 6 jajek
• puszka groszku konserwowego
• 5 – 6 łyżek majonezu
• sól, pieprz

Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i selera obieramy. Gotujemy na parze do miękkości. Studzimy. Z marchewek wykrawamy 13 w miarę równych krążków oraz dwie strzałki do dekoracji, odkładamy.  Pozostałą marchewkę oraz ziemniaki, pietruszkę i selera kroimy w kostkę.

Jajka gotujemy na twardo, studzimy i obieramy. Z jednego lub dwóch białek wykrawamy cienkie, krótkie paseczki, z których utworzymy cyferki. Pozostałe jajka kroimy w kostkę.

Ogórki kroimy w kostkę, a białą część pora w cienkie paseczki. Groszek odsączamy i niewielką część odkładamy do dekoracji.

W misce łączymy wszystkie warzywa z jajkami. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, mieszamy z 3 – 4 łyżkami majonezu.

Sałatkę wkładamy do salaterki. Wierzch wyrównujemy i smarujemy 2 łyżkami majonezu. Naokoło układamy 12 krążków marchewki, a na nich układamy cyfry rzymskie z białek. Na środku układamy ostatni plasterek marchewki i układamy wskazówki wskazujące dochodzącą północ. Dodatkowo dekorujemy odłożonym groszkiem.

Polecam też dekorację SYLWESTROWEJ SAŁATKI ZEGAROWEJ 2

CIASTO SHREK

Bardzo popularne, zielone ciasto o wdzięcznej nazwie Shrek. Warstwowe, ale jednocześnie łatwe do wykonania. Ulubione ciasto mojej córki i pewnie wszystkich innych dzieci. Z delicjami, galaretką i zielonym sokiem owocowym. Lekkie, orzeźwiające, łatwo się kroi, super wygląda i jest bardzo podzielne. Pychotka!

Biszkopt:

• 4 jajka
• ¾ szklanki cukru
• ¾ szklanki mąki

Masa zielona:

• 1 duża butelka (ok. 900 ml) zielonego napoju owocowego (np. Pysia, Kubuś, Dr Witt)
• 3 budynie śmietankowe lub waniliowe bez cukru
• 2 opakowania ciastek typu delicje w dowolnym smaku

Masa śmietankowa:

• 400 ml śmietany kremówki 36%
• 1 zielona galaretka (np. agrestowa)
• ¾ szklanki wody

Dodatkowo:

• 2 zielone galaretki
• 900 ml wody

Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Cały czas miksując stopniowo dodajemy cukier, a potem żółtka. Mąkę przesiewamy i delikatnie łączymy z masą przy pomocy szpatułki. Ciasto wylewamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia lub natłuszczonej o wymiarach mniej więcej 20 x 36 cm. Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 170⁰C (lub do 190⁰C bez termoobiegu) przez 25 – 30 min. Studzimy.

Masa zielona: Proszek budyniowy mieszamy w 1,5 szklanki zielonego soku. Resztę soku zagotowujemy, wlewamy budyń i mieszając zagotowujemy. Gorącą masę wylewamy na przestudzony biszkopt. Wyrównujemy. Na wciąż ciepłej masie układamy delicje, jedna przy drugiej, czekoladą do góry. lekko dociskamy, aby biszkoptowe spody ciastek zanurzyły się w zielonej masie. 

Masa śmietankowa: Galaretkę rozpuszczamy w ¾ gorącej wody. Studzimy. Śmietanę ubijamy na sztywno i wciąż miksując wlewamy zaczynającą tężeć, ale wciąż płynną galaretkę. Masę wykładamy na ciastka. Wyrównujemy.

Dodatkowo: 2 zielone galaretki rozpuszczamy w 900 ml gorącej wody. Studzimy i kiedy zaczną tężeć wylewamy je na masę śmietankową. Ciasto wkładamy do lodówki, do całkowitego stężenia.

Inspiracja: gazetka „Przyślij przepis”.

KOLOROWY TORCIK Z M&Ms

Kolorowy, wesoły torcik dla wielbicieli słodyczy. Polecam szczególnie na imprezy dla dzieci – robi niesamowite wrażenie. Przygotowuje się go łatwo i przyjemnie, bo dekoracja nie wymaga dużych umiejętności, choć ze względu na ilość użytych batoników i drażetek nie jest najtańszy. Wnętrze tortu możemy przygotować wg własnych preferencji. Ja zdecydowałam się na kakaowe biszkopty przełożonej kremem z kawałkami brzoskwiń. Wyszło pysznie i ślicznie! Zdjęcia takich torcików widywałam wielokrotnie w gazetach i Internecie, a teraz sama chętnie go polecam!

Biszkopt:

• 5 jajek
• ¾ szklanki cukru
• ¾ szklanki mąki
• ¼ szklanki kakao

Krem z brzoskwiniami:

• 250 ml śmietany kremówki 36%
• 200 g serka mascarpone
• 2 łyżki cukru pudru
• 1 łyżeczka żelatyny
• 1 puszka brzoskwiń w syropie

Do nasączenia:

• ½ szklanki syropu z brzoskwiń
• ¼ szklanki wody mineralnej

Dodatkowo:

• 10 opakowań batoników W-W po 47 g
• 2 opakowania M&M`sów czekoladowych

Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy mikserem na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier i żółtka. Mąkę i kakao przesiewamy i delikatnie łączymy z masą przy pomocy szpatułki.

Dno tortownicy o średnicy 20 – 22 cm wykładamy papierem do pieczenia, boków niczym nie smarujemy. Wylewamy ciasto i pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 170⁰C (lub do 190⁰C bez termoobiegu) przez ok. 35 min. Studzimy.

Kem z brzoskwiniami: Brzoskwinie odsączamy z syropu (odlewamy ½ szklanki syropu do nasączenia) i kroimy w kostkę. Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder i serek mascarpone, a na koniec żelatynę rozpuszczoną w odrobinie gorącej wody. Miksujemy. Niewielką część kremu odkładamy do posmarowania wierzchu i boków tortu. Do pozostałej części wsypujemy pokrojone brzoskwinie i mieszamy.

Wykonanie: Przestudzony biszkopt kroimy na 3 blaty. Pierwszy blat układamy na paterze, nasączamy syropem z brzoskwiń wymieszanym z wodą i smarujemy połową kremu z brzoskwiniami. Przykrywamy drugim blatem biszkoptu, nasączamy go i smarujemy pozostałym kremem z brzoskwiniami. Przykrywamy ostatnim blatem biszkoptu, lekko dociskamy i nasączamy. Wierzch i boki torty smarujemy cienką warstwą odłożonego kremu, bez brzoskwiń. Dookoła tortu przyklejamy batoniki W-W. Jeśli są zbyt wysokie, przycinamy wszystkie po równo od dołu. Powinny wystawać nie więcej niż 2 – 3 cm ponad górną krawędź tortu. Wierzch tortu posypujemy drażetkami m&m`s. Tort obwiązujemy dekoracyjnie kolorową wstążką. Przechowujemy w chłodnym miejscu.

MUFFINKI CHOINKI

Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych wzajemnej życzliwości, z radosnym kolędowaniem w blasku choinki, przy stole zastawionym daniami, które z miłością przygotowaliśmy dla najbliższych.

 

A na ostatnie chwile przed Wigilią zostawiam Wam pomysł na urocze choinkowe muffinki. Smaczne i dekoracyjne, aby w czasie tych Świąt oraz całego Nowego Roku było nam radośnie!

Składniki na ok. 15 muffinek:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1 ½ łyżki przyprawy do piernika
• 1 łyżka kakao
• ½ szklanki cukru
• ½ szklanki maślanki
• ½ szklanki mleka
• 3 łyżki miodu
• 50 ml oleju
• 2 jajka
• 1 średnie jabłko

Krem:

• 250 ml śmietany kremówki 36%
• 250 g serka mascarpone
• 2 – 3 łyżki cukru pudru (do smaku)
• zielony barwnik spożywczy
• cukrowe kuleczki do dekoracji

Muffinki: W jednym naczyniu łączymy mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, kakao i przyprawę do piernika. W drugim naczyniu roztrzepujemy jajka, dodajemy miód, maślankę, mleko  i olej.

Zawartość obu naczyń łączymy, mieszamy do połączenia się składników. Dodajemy obrane i starte na dużych oczkach tarki jabłko, i ponownie mieszamy.

Ciastem napełniamy papilotki do muffinek do ¾ ich wysokości. Pieczemy przez ok. 25 min w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 170⁰C (lub do 190⁰C bez termoobiegu). Studzimy.

Krem: Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier puder i serek mascarpone, miksujemy. Dodajemy odrobinę zielonego barwnika, miksujemy do uzyskania jednolitej barwy.

Wykonanie: Z ciasta delikatnie odrywamy papierowe papilotki. Kremem napełniamy rękaw cukierniczy z końcówką w kształcie mocno wyciętej gwiazdy i wyciskamy na muffinkę zwężające się ku górze okręgi, tworząc stożek choinki. Dekorujemy cukrowymi kulkami, gwiazdkami lub śnieżynkami.

Inspiracja: muffinki piernikowe + ogólny pomysł podpatrzony na zdjęciach w internecie.

PIEROGI Z KASZĄ GRYCZANĄ I BIAŁYM SEREM

W moim rodzinnym domu nie było tradycji podawania pierogów na Wigilii. Zwyczaj ten przejęłam dopiero od teściowej i z radością powtarzam teraz co roku. Pierogi wszyscy uwielbiamy, więc najczęściej podaję je w trzech smakach. Te z kaszą gryczaną i białym serem to jedne z naszych ulubionych. Gorąco je polecam, także bez szczególnych okazji w ciągu roku!

Składniki na ok. 50 pierogów:

• 300 g mąki
• 1 łyżka oleju
• szczypta soli
• woda

Farsz:

• 100 g kaszy gryczanej
• 200 g białego sera
• 1 duża cebula
• sól, pieprz
• olej

Do okraszenia:

• 2 – 3 cebule
• olej

Ciasto: Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy szczyptę soli i łyżkę oleju. Mieszając łyżką dolewamy gorącej wody, tyle ile ciasto zabierze. Kiedy ciasto zacznie się lepić, wykładamy je na stolnicę oprószoną mąką i zagniatamy do momentu kiedy będzie gładkie, miękkie i elastyczne. Formujemy je w kulę i przykrywamy głębokim talerzem, aby odpoczęło, nie tracąc przy tym ciepła.

Farsz: Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Szklimy na niewielkiej ilości oleju i studzimy. Kaszę gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Studzimy. Łączymy z pokruszonym białym serem i podsmażoną cebulą. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Mieszamy.

Wykonanie: Ciasto cienko rozwałkowujemy i wycinamy kółka. Na każde nakładamy łyżeczkę farszu i zlepiamy brzegi, tworząc pierogi. Partiami wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy ok. 5 minut od wypłynięcia na powierzchnię. Wyjmujemy łyżką cedzakową na ogrzany talerz. Okraszamy drobno pokrojoną cebulką podsmażoną na oleju.

PIERNICZKI NADZIEWANE W CZEKOLADZIE

Miękkie i rozkosznie pyszne pierniczki nadziewane ulubionym dżemem w czekoladowej polewie. Troszkę pracochłonne, z ciasta przygotowywanego dzień przed pieczeniem, ale niezapomniane w smaku. Gorąco polecam!

Składniki na 60 serduszek:

• 500 g mąki pszennej
• 4 żółtka
• 2 białka
• ¾ szklanki cukru
• 2 łyżki kakao
• 100 ml gęstej kwaśnej śmietany 18%
• 1 ½ łyżeczki sody oczyszczonej
• 2 łyżki przyprawy do piernika
• 125 g masła lub margaryny
• 200 g miodu

Do nadziewania:

• słoik ulubionych powideł lub dżemu (u mnie malinowy)

Polewa:

• 50 g masła
• 200 g gorzkiej czekolady

Dzień przed pieczeniem: Mąkę i kakao przesiewamy. Miód przekładamy do garnka, dodajemy przyprawę do piernika i mieszając zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masło i mieszamy do rozpuszczenia. Studzimy. Do śmietany wsypujemy sodę, mieszamy i odstawiamy na kilka minut do napęcznienia.

Białka ubijamy na sztywno, stopniowo dodając po 1 łyżce cukru, a potem żółtka. Do masy wsypujemy mąkę z kakao, mieszamy. Dodajemy miód z masłem oraz napęczniałą śmietanę z sodą. Mieszamy, przykrywamy folią spożywczą i wkładamy na 24 godziny do lodówki.

Dzień pieczenia: Schłodzone ciasto przekładamy na stolnicę oprószoną mąką. Dzielimy na 3 – 4 porcje i rozwałkowujemy na grubość 3 – 5 mm. Z ciasta wycinamy kółka. Na środku połowy krążków wykładamy ok. ½ łyżeczki powideł i przykrywamy pozostałymi krążkami. Boki dookoła kopczyka z powidłami dociskamy, a następnie ze środka wycinamy serduszko. Ciastka układamy na blaszce wyłożonej matą lub papierem do pieczenia. Pieczemy po 10 minut w piekarniku rozgrzanym do 180⁰C. Studzimy.

Polewa: Czekoladę z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej i zanurzamy w niej przestudzone pierniczki (w całości lub tylko od góry). Odkładamy do stężenia czekolady.

Inspiracja: Pierniczki jak alpejskie z Moich wypieków.