Delikatne, puszyste, mięciutkie – placki serowe, którym nie można
się oprzeć. Po prostu najlepsze! Podałam do nich mus truskawkowy, ale
najbardziej smakowały nam bez dodatków;).
- 200 g półtłustego twarogu
- 2 jajka
- ½ szklanki mąki
- ½ szklanki mleka
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- ¼ łyżeczki proszku do pieczenia
- olej do smażenia
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na pół-sztywno.
Żółtka łączymy z twarogiem, mąką, mlekiem, cukrem, cukrem
waniliowym i proszkiem do pieczenia. Miksujemy do połączenia się składników.
Dodajemy ubitą pianę z białek i delikatnie mieszamy szpatułką.
Na patelni rozgrzewamy olej i łyżką nakładamy niewielkie
porcje ciasta, formując placki. Smażymy na rumiano z obu stron. Odsączamy z
tłuszczu na bibule.
Serowe są najlepsze :) szczególnie ze świeżymi owocami :)
OdpowiedzUsuńCzęsto takie robię :) Moja córka się nimi zajada :)
OdpowiedzUsuń