W ciągu ostatnich kilku miesięcy aż dwa razy zostałam
ciocią:). Miałam więc okazję sprawdzić się w przygotowywaniu tortów na
chrzciny. Jako pierwszy zrobiłam tort biało-niebieski dla chłopca. Środek to
nasz ulubiony tort czekoladowy wielowarstwowy. Całość musiała być dość wytrzymała,
aby przetrwać długi i skomplikowany transport oraz czas oczekiwania. Wszystko
znakomicie się udało!
Tort dla dziewczynki znajdziecie tutaj.
Tort dla dziewczynki znajdziecie tutaj.
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 1 łyżka kakao
Biszkopt kawowy:
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
Biszkopt kokosowy:
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 3 łyżki wiórków kokosowych
Biszkopt cytrynowy:
- 2 jajka
- ¼ szkl. cukru
- ¼ szkl. mąki pszennej
- 1 łyżka kisielu cytrynowego
Krem:
- 2 opakowania budyniu waniliowego
- 750 ml mleka
- 4 łyżki cukru
- 250 g masła
- 1 biała czekolada
- 1 gorzka czekolada
- 3 łyżki rumu
Do nasączania:
- 1 torebka herbaty earl Grey
- ½ szkl. wrzącej wody
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 25 ml rumu
- 5 łyżek mąki pszennej
- 1 szkl. mleka
- 250 g masła
- 1 szkl. cukru pudru
- niebieski barwik spożywczy
- opcjonalnie cukrowe figurki do dekoracji
Biszkopty: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodając stopniowo cukier i żółtka. Następnie wsypujemy przesianą mąkę oraz kakao przy biszkopcie kakaowym, kawę przy kawowy, wiórki kokosowe przy kokosowym i kisiel cytrynowy przy cytrynowym. Całość mieszamy delikatnie szpatułką, do połączenia się składników.
Dno tortownicy o średnicy 22 – 24 cm wykładamy papierem,
boków niczym nie smarujemy i wylewamy ciasto. Każdy z biszkoptów pieczemy w
piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1700C przez ok. 12-15 min.
Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika, studzimy, boki oddzielamy nożykiem i
wykładamy na ściereczkę.
Krem: Budynie mieszamy z cukrem i 1 szklanką mleka.
Pozostałe mleko zagotowujemy, wlewamy budyń i przez chwilkę gotujemy na wolnym
ogniu. Zestawiamy i studzimy.
Masło ucieramy na puch, dodając stopniowo po 1 łyżce zimnego
budyniu a potem rumu. Miksujemy do momentu uzyskania jednolitej masy, bez
grudek. Krem dzielimy na dwie równe części.
Czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej, każdą oddzielnie.
Studzimy. Do pierwszej połowy kremu dodajemy czekoladę białą do drugiej gorzką.
Miksujemy. Do trzeciej miseczki odkładamy 1/3 kremu białego i 1/3 kremu
czekoladowego. Miksujemy. W ten sposób otrzymamy 3 kremy: biały, czekoladowy i
mieszany.
Do nasączania: Torebkę herbaty parzymy we wrzątku,
dodajemy cukier, sok z cytryny i rum. Mieszamy i studzimy.
Biały krem maślany: Mąkę mieszamy z zimnym mlekiem i
podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając do uzyskania konsystencji
gęstego budyniu. Chłodzimy.
Miękkie masło miksujemy z cukrem pudrem na jasną i puszystą
masę, dodając stopniowo po 1 łyżce zimnego budyniu. Niewielką część kremu
odkładamy i mieszamy z niebieskim barwnikiem.
Wykonanie: Każdy z biszkoptów nasączamy przygotowanym ponczem. Układamy w kolejności:
- biszkopt kawowy
- krem czekoladowy
- biszkopt kokosowy
- krem biały
- biszkopt kakaowy
- krem mieszany
- biszkopt cytrynowy
Całość smarujemy białym kremem maślanym. Kremem niebieskim wykonujemy
dekoracje i napis.
Gotowy tort chłodzimy w lodówce.
Śliczny:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ... przepyszny i zachwycił wszystkich ... jeszcze raz dziekuje :)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie! Polecam się na przyszłość:)
UsuńBardzo piękna dekoracja. Nazwałabym go torem królewskim, gdyby nie napis. Gratuluję misternej pracy. W przyszłym tygodniu będę robić tort dla moje wnuczki. Mam pomysł i trochę się stresuję, czy wszystko się uda. Pozdrawiam, Krys
OdpowiedzUsuńW przypadku tortów często najważniejszy jest właśnie pomysł, potem samo już jakoś idzie:) Trzymam kciuki i życzę powodzenia!
Usuń