Urocze, pyszne drożdżóweczki z dynią, serem i lukrem.
Miękkie i puszyste, w żółtej tonacji. Przechowane w zamkniętym pojemniku nie
stwardnieją przez dwa kolejne dni. Baaardzo nam smakowały! Polecam!
- 3 ½ szkl. mąki
- ¾ szkl. musu z dyni
- 1/3 szkl. cukru
- ½ szkl. mleka
- 1 łyżka roztopionego masła
- 1 duże jajko
- 15 g świeżych drożdży
- ½ łyżeczki soli
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki przyprawy do piernika
- 400 g twarogu
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru
- 1 budyń waniliowy
- 1 łyżka śmietany
- 1 szkl. cukru pudru
- kilka łyżek wrzącej wody
Mus z dyni: Dynię pozbawioną nasion kroimy na większe
kawałki i układamy na blaszce skórką do dołu. Wstawiamy do piekarnika
rozgrzanego do 2000C na ok. 40-45 min, do momentu aż będzie miękka.
Po tym czasie cały miąższ zeskrobujemy ze skórki i miksujemy. Nadwyżki musu
można przechowywać do kilku dni w lodówce, zamrozić lub zapasteryzować w
słoikach do późniejszego wykorzystania.
Ciasto drożdżowe: Drożdże rozcieramy z odrobiną
cukru, dodajemy letnie mleko, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy podrośnięte drożdże,
resztę cukru, roztrzepane jajko, masło, mus z dyni, sól, cynamon i przyprawę do
piernika. Zagniatamy gładkie i sprężyste ciasto. Formujemy w kulę, przykrywamy
ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1 godz.
Masa serowa: Wszystkie składniki mieszamy lub
miksujemy, tylko tyle aby dobrze się połączyły.
Wykonanie: Wyrośnięte ciasto drożdżowe wykładamy na
stolnicę oprószoną mąką i rozwałkowujemy na prostokąt o wym. mniej więcej 30 x
40 cm. Smarujemy masą serową i zwijamy wzdłuż dłuższego boku. Następnie ciasto
kroimy ostrym nożem na 16 ślimaczków, które układamy w niewielkich odstępach na
dwóch blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia.
Pieczemy ok. 20 min w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym
do 1700C. Studzimy na kratce.
Lukier: Do cukru pudru wlewamy po 1 łyżce gorącej
wody, rozcierając do momentu uzyskania pożądanej gęstości. Dekorujemy
drożdżówki.
W maszynie do pieczenia chleba:
Ciasto na drożdżówki możemy też
przygotować w maszynie do pieczenia chleba. Składniki dodajemy wówczas zgodnie
z instrukcją, czyli najpierw płynne, potem sypkie i na koniec drożdże.
Nastawiamy program do wyrabiana ciasta i pozostawiamy w maszynie aż do
wyrośnięcia. Po tym czasie postępujemy zgodnie z przepisem powyżej.
Piękne wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWitam Czy w drożdże instant mogą być?
OdpowiedzUsuńTak, można użyć drożdży instant, tylko odpowiednio mniej. 15 g drożdży świeżych odpowiada 7 g drożdży instant.
UsuńSerdecznie dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź. Biorę się do pracy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo nam smakowały :-)
OdpowiedzUsuń