Przetwory robię z wielką przyjemnością, bo lubię odkrywać zimą smaki lata. Galaretka z agrestu i porzeczek z dodatkiem anyżu jest świetnym dodatkiem do naleśników i gofrów. Gęsta, gładka i niezwykle smaczna. Chętnie rozdaję ją w prezencie rodzinie i znajomym, bo zawsze zachwyca!
Składniki na 7 małych słoików:
- 2 kg zielonego agrestu
- 1 kg czerwonej porzeczki
- 1 kg cukru
- 1 – 1,5 gwiazdki anyżu
Agrest oczyszczamy z szypułek, a porzeczki obrywamy z gałązek. Owoce płuczemy, przekładamy do szerokiego garnka i częściowo rozgniatamy (np. tłuczkiem lub widelcem), aby puściły sok. Dodajemy gwiazdkę anyżu i gotujemy 15 – 20 minut. Odstawiamy do przestudzenia. Anyż wyjmujemy, a owoce wraz z sokiem przecieramy przez gęste metalowe sito. Resztki skórek i pestek wyrzucamy, a sok zagotowujemy, zbierając tworzącą się pianę. Dodajemy cukier i gotujemy, często mieszając ok 40 minut na małym ogniu. Po tym czasie kropla płynnej galaretki opuszczona na mocno schłodzony talerzyk powinna krzepnąć. Gorącą, płynną galaretkę przelewamy do słoików i natychmiast zakręcamy. Nie pasteryzujemy. Po przestudzeniu wszystkie denka od pokrywek powinny być wklęsłe.
Hmmm... Wygląda przepysznie. Uwielbiam takie deserki!
OdpowiedzUsuńPychotka:)
OdpowiedzUsuńBardzo często korzystam z Twoich przepisów. A Twoje kolorowe zrazy z mięsa mielonego podbiły serce mojego chłopaka :) To jego ulubiony obiad
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to słyszeć. Zapraszam jak najczęściej;) Pozdrawiam!
Usuń