Rok temu posadziłam w ogrodzie cebulki czosnku niedźwiedziego i właśnie doczekaliśmy się pierwszych zbiorów z własnej uprawy. Młode zielone listki są niezwykle aromatyczne, a przy okazji posiadają cenne właściwości prozdrowotne – całą gamę witamin i minerałów. Eksperymentujemy więc i dodajemy je wszędzie gdzie się da. W siekanych kotlecikach drobiowych sprawdzają się idealnie, bowiem podkręcają ich smak i dodają koloru. Polecam!
Składniki na ok. 20 kotletów- ok. 500 g piersi z kurczaka
- pęczek młodych liści czosnku niedźwiedziego (ok. 20 sztuk)
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki majonezu
- 50 g żółtego sera
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 1 płaska łyżeczka soli
- ¼ łyżeczki mielonego pieprzu
- olej do smażenia
Pierś z kurczaka kroimy w bardzo drobną kostkę. Dodajemy drobno posiekane liście czosnku niedźwiedziego, jajka, mąkę, majonez, ser starty na dużych oczkach tarki oraz pieprz czarny, ziołowy i sól. Całość dobrze mieszamy, zamykamy w szczelnym pojemniku i wstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę, a najlepiej na całą noc. Po tym czasie na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i łyżką wykładamy porcje ciasta, formując płaskie kotlety. Smażymy je na rumiano z obu stron. Odsączamy na papierowym ręczniku i podajemy z ulubionymi dodatkami.
Wyglądają apetycznie i jestem przekonana, że tak samo smakują. Dzieki za ten przepis
OdpowiedzUsuńKotleciki smakują wyśmienicie, nawet z pajdą suchego chleba i dodatkowo gorąco polecam czosnek niedźwiedzi. Już kilka przepisów miałam z wykorzystaniem go.
OdpowiedzUsuńJadłam kiedyś podobną wersję u mojej teściowej i baaaardzo mi smakowała!
OdpowiedzUsuń