Za solonymi śledziami specjalnie nie przepadamy, ale są takie
dni w roku kiedy patrzymy na nie przychylniejszym okiem. W tej sałatce smakują wyśmienicie.
Przepis pochodzi z wydanej właśnie książki Anny Ficner-Ogonowskiej „Szczęście w
cichą noc”, będącej świąteczną kontynuacją losów Hani i Mikołaja z poprzednich
3 pięknych i wzruszających książek autorki. Zarówno książki jak i przepis na
sałatkę śledziową gorąco polecam!
- 50 dag solonych płatów śledziowych (najlepiej matiasów)
- 70 dag ziemniaków
- 30 dag kiszonych ogórków
- 1 puszka groszku konserwowego
- 4 jajka ugotowane na twardo
- 1 duża czerwona cebula
- 4 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy
- sól, pieprz
Śledzie płuczemy i moczymy w zimnej wodzie przez 2 godziny.
Następnie wodę zmieniamy i moczymy kolejne 2 godziny. Ziemniaki gotujemy w
mundurkach w osolonej wodzie lub na parze, studzimy i kroimy w kostkę. Cebulę
obieramy i kroimy w bardzo drobną kostkę. Ogórki i jajka również kroimy w drobną
kostkę a wymoczone śledzie w większe prostokąty. Groszek odcedzamy i łączymy z
pozostałymi składnikami. Majonez mieszamy z musztardą, sola i pieprzem. Sosem
polewamy sałatkę i delikatnie mieszamy. Odstawiamy w chłodne miejsce, aby smaki
się przegryzły. Przed podaniem dekorujemy gałązkami zieleniny lub krążkami
cebuli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz